Macierewicz o agresji Rosjan w Smoleńsku. Polacy o Macierewiczu

Niemal dwie trzecie Polaków uważa, że szef MON Antoni Macierewicz nie powinien w publicznych wypowiedziach przedstawiać katastrofy smoleńskiej jako elementu rosyjskiej agresji – pokazał sondaż SW Research dla rp.pl.

Aktualizacja: 22.02.2017 15:37 Publikacja: 22.02.2017 15:25

Macierewicz o agresji Rosjan w Smoleńsku. Polacy o Macierewiczu

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Kilka dni temu na konferencji poświęconej bezpieczeństwu, która miała miejsce w Monachium, Macierewicz wymienił główne etapy rosyjskiej agresji na Zachód. Wojnę z Gruzją, zajęcie Krymu i atak na Ukrainę zestawił tam z katastrofą smoleńską.

 

Ponad 60 proc. ankietowanych uznało, że takie wypowiedzi są niedopuszczalne. Nic zdrożnego w takich słowach szefa MON nie widzi natomiast 17 proc. badanych, a co piąty respondent nie ma zdania w tej kwestii.

- Częściej przeciwnikami takich wypowiedzi są osoby powyżej 50. roku życia (67 proc.), o wykształceniu wyższym (66 proc.), dochodach od 2001 do 3000 zł (75 proc.) oraz badani z miast od 100 do 199 tysięcy mieszkańców (72 proc.) - zwraca uwagę Piotr Zimolzak z agencji badawczej SW Research.

Prof. Jacek Knopek, Wydział Politologii i Studiów Międzynarodowych UMK w Toruniu przypomina, że w państwie prawa obowiązuje zasada domniemania niewinności przed udowodnieniem popełnionego czynu. - Po wynikach przeprowadzonego sondażu dochodzę do wniosku, że respondenci biorący udział w badaniu zdali egzamin z podstawowych zagadnień obowiazujących w systemach demokratycznych. Dopóki istnieje kilka przesłanek odnoszacych się do przyczyn tzw. katastrofy smoleńskiej, dopóty organy państwowe bądź czynniki ministerialne nie powinny radykalizować poglądów Polaków na ten, bardzo zresztą wrażliwy, temat – komentuje prof. Knopek.

Kilka dni temu na konferencji poświęconej bezpieczeństwu, która miała miejsce w Monachium, Macierewicz wymienił główne etapy rosyjskiej agresji na Zachód. Wojnę z Gruzją, zajęcie Krymu i atak na Ukrainę zestawił tam z katastrofą smoleńską.

Ponad 60 proc. ankietowanych uznało, że takie wypowiedzi są niedopuszczalne. Nic zdrożnego w takich słowach szefa MON nie widzi natomiast 17 proc. badanych, a co piąty respondent nie ma zdania w tej kwestii.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wybory samorządowe 2024: Gdzie odbędzie się II tura? Kraków, Poznań i Wrocław znów będą głosować
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Koniec epoki Leszka Millera. Nie znajdzie się na listach do europarlamentu
Polityka
Polexit. Bryłka: Zagłosowałabym za wyjściem Polski z UE
Polityka
"To nie jest prawda". Bosak odpowiada na zarzut ambasadora Izraela
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Wybory samorządowe 2024. Kto wygra w Krakowie? Nowy sondaż wskazuje na rolę wyborców PiS