Kogo śledzą na Twitterze polscy politycy?

W raporcie najchętniej obserwowanych przez polityków kont na Twitterze duży awans profilu „Rzeczpospolitej".

Aktualizacja: 19.01.2017 05:34 Publikacja: 19.01.2017 05:00

Kogo śledzą na Twitterze polscy politycy?

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Agencja Public Relations Hill+Knowlton Strategies sprawdziła, kogo na Twitterze obserwują polscy parlamentarzyści. Z 460 posłów 269 ma konta, z czego 187 to profile aktywne. Natomiast ze 100 senatorów tylko 36 założyło profile na tym kanale społecznościowym, ale jedynie 17 z nich korzysta. Dla kontrastu w badaniu przeprowadzonym w 2013 roku na grupie polskich posłów i senatorów konto na Twitterze miało 244 z nich. Zważywszy na globalną popularność tego serwisu, wzrost aktywności polskich polityków wciąż jest niewielki.

– W kontekście kilku ostatnich miesięcy, które zapewniły nam wiele politycznych emocji, konta twitterowe przedstawicieli poszczególnych partii i mediów informacyjnych zaczęły jeszcze dobitniej rządzić na tym kanale social media – diagnozuje Marta Zienkiewicz, Social Media & Influencer Marketing Manager. – Politycy wykorzystują go zarówno w celach kreowania własnego wizerunku i budowania pozycji autorytetów, jak i do komunikowania się z dziennikarzami i innymi politykami.

Przyjrzyjmy się, czyje konta są najchętniej obserwowane, a także jakie można wysnuć z tego wnioski. Zagraniczni politycy nie cieszą się dużym zainteresowaniem ze strony polskich parlamentarzystów, mimo istotnych wydarzeń z 2016 r., jak choćby wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych, Brexit czy kryzys migracyjny. – Zaskakującą obserwacją wynikającą z analizy tegorocznych danych jest całkowity brak przedstawicieli zagranicznych rządów w rankingu TOP 10 – ocenia Hanna Żurek, ekspert Corporate Practice.

Liderem zestawienia wśród polityków jest prezydent Andrzej Duda, obserwowany przez 202 parlamentarzystów. Drugie miejsce zajmuje premier Beata Szydło (187 obserwujących). Oboje wyprzedzili zwycięzcę poprzedniego raportu Radosława Sikorskiego, byłego szefa MSZ, który od szefowej rządu ma o 20 „followersów" mniej. W Top 10 znajdują się m.in. Tomasz Siemoniak, szef Rady Europejskiej Donald Tusk, wicepremier Jarosław Gowin.

– Pierwsze miejsce bezapelacyjnie należy do prezydenta. Lider wcześniejszego rankingu, Sikorski, cieszy się mniejszym zainteresowaniem wśród parlamentarzystów wybranych jesienią 2015 roku – ocenia Jarosław Sutarzewicz, Senior Advisor, Public Affairs.

Pytamy czwartego w zestawieniu polityka, z czego może wynikać ta popularność u kolegów. – Najgorsze miejsce dla sportowca – mówi nam z uśmiechem poseł PO Siemoniak. – Jestem jednym z polityków z rekordowym stażem, bo od 2009 r. Sam namawiałem Sikorskiego i Tuska, żeby założyli konta. A wszystkim, którzy pytali mnie o radę, radziłem, by osobiście prowadzili swoje konto, bo Twitter nie lubi sztuczności. Staram się też być aktywnym. Poza tym w tej kadencji dużo się dzieje – dodaje.

W zestawieniu najpopularniejszych mediów wśród parlamentarzystów otwierają telewizje TVN 24, ex aequo z kontem TVP Info (po 201 obserwujących). Trzecią pozycję w rankingu zajmuje 300Polityka, zaś na czwartym miejscu jest „Rzeczpospolita" (awans z 10. miejsca).

W zestawieniu nie ma konta żadnej obcojęzycznej telewizji lub prasy. W rankingu najwyżej – na 67. miejscu – uplasował się oficjalny Twitter brytyjskiego tygodnika „The Economist", który jest obserwowany przez 46 parlamentarzystów.

Spośród dziennikarzy w zestawieniu niezmiennie pierwsze miejsce zajmuje Konrad Piasecki z Radia Zet. Z tą różnicą, że w porównaniu z rankingiem sprzed czterech lat teraz obserwuje go 187 parlamentarzystów, podczas gdy w 2013 r. 120. Na drugim miejscu ex aequo znajdują się naczelny „Newsweeka" Tomasz Lis i publicysta „Do Rzeczy" Łukasz Warzecha – obu obserwuje 145 polityków. W Top 10 znajdują się dwie kobiety: dziennikarka „Faktów" TVN i TVN 24 Katarzyna Kolenda-Zaleska oraz Kamila Biedrzycka (Wirtualna Polska). W zestawieniu jest również wicenaczelny „Rzeczpospolitej" i red. naczelny „Plusa Minusa" Michał Szułdrzyński, który dzieli miejsce w rankingu z Cezarym Gmyzem, obecnie korespondentem TVP Info w Berlinie (obaj po 131 obserwujących).

– Rośnie zainteresowanie treściami publikowanymi przez dziennikarzy krytycznych wobec obecnej władzy. Potwierdza to, że Twitter jest kanałem, gdzie budując siatkę obserwowanych, politycy kierują się bardziej potrzebą bycia informowanym niż własnymi sympatiami partyjnymi – zauważa Weronika Ukleja, ekspert Corporate Practice z Hill+Knowlton Strategies.

Twitterowe konta obserwowane przez największą liczbę parlamentarzystów

Konta polityków

1. Andrzej Duda (202)

2. Beata Szydło (187)

3. Radosław Sikorski (167)

4. Tomasz Siemoniak (166)

5. Donald Tusk (163)

6. Jarosław Gowin (162)

7. Władysław Kosiniak- -Kamysz (157)

8. Joachim Brudziński (152)

9. Jerzy Buzek (148)

10. Rafał Trzaskowski (143)

Konta mediów

1–2. TVN24 i TVP Info (po 201 obserwujących)

3. 300Polityka (190)

4. Rzeczpospolita (152)

5. Gazeta Wyborcza (146)

6. Newsweek (145)

7–8. Wprost i TOK FM (po 141)

9. Polska Agencja Prasowa (140)

10. Gazeta.pl (133)

Agencja Public Relations Hill+Knowlton Strategies sprawdziła, kogo na Twitterze obserwują polscy parlamentarzyści. Z 460 posłów 269 ma konta, z czego 187 to profile aktywne. Natomiast ze 100 senatorów tylko 36 założyło profile na tym kanale społecznościowym, ale jedynie 17 z nich korzysta. Dla kontrastu w badaniu przeprowadzonym w 2013 roku na grupie polskich posłów i senatorów konto na Twitterze miało 244 z nich. Zważywszy na globalną popularność tego serwisu, wzrost aktywności polskich polityków wciąż jest niewielki.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Exposé Radosława Sikorskiego w Sejmie. Minister wskaże kierunki polityki zagranicznej
Polityka
Warszawa stolicą odsieczy dla Ukrainy. Europa się zmobilizowała
Polityka
Kolejny minister idzie do PE? "Powiedziałem, że przyjmę takie zadanie"
Polityka
Dariusz Joński o Mariuszu Kamińskim: Nie żałuję pytania o to, czy był trzeźwy
Polityka
Lewicowa rozgrywka o mieszkania. Partia chce miejsca w Ministerstwie Rozwoju