#RZECZoPOLITYCE: Włodzimierz Czarzasty, Przemysław Wipler, Jakub Kulesza

Poniedziałkowy program #RZECZoPOLITYCE o 9.00 prowadził Michał Szułdrzyński. Jego gośćmi byli: Włodzimierz Czarzasty, przewodniczący SLD, Przemysław Wipler, współzałożyciel partii Wolność oraz Jakub Kulesza, rzecznik Kukiz 15.

Aktualizacja: 10.10.2016 07:52 Publikacja: 09.10.2016 20:26

#RZECZoPOLITYCE: Włodzimierz Czarzasty, Przemysław Wipler, Jakub Kulesza

Foto: rp.pl

Kulesza: nie można podpisać CETA będąc w Unii

- Problem polega na tym, że my jesteśmy obłożeni wieloma regulacjami, których nie ma w Kanadzie - mówił rzecznik klubu Kukiz'15 Jakub Kulesza.

Rzecznik Kukiz’15 mówił, że twórczość zmarłego wczoraj polskiego reżysera należy traktować całościowo. - Nie za wszystkimi jego filmami przepadam – mówił Kulesza. - Nie chcę wymieniać jakiegoś konkretnego filmu, uważam, że Oscar za całokształt twórczości był zasłużony – dodał.

Kolejnym wątkiem rozmowy był temat aborcji. - Wydaje mi się, że w Polsce zabrakło merytorycznej debaty na ten temat. Było dużo krzyku – wskazywał problem poseł Kulesza. - Zwolennicy aborcji na życzenie wykorzystali okazję. Zaczęli mówić o sprawach, które nie istnieją – uważa członek Kukiz’15.

Według posła, odpowiedzialny za całe zamieszanie wokół tematu aborcji, jest obóz władzy. - Gdybym miał szukać głównego winnego, to byłoby to Prawo i Sprawiedliwość, które nie dopuściło do szerokich konsultacji – mówił Kulesza. Jego zdaniem, PiS pokazał białą flagę, zamiast wyjaśnić o co chodzi w ustawie.

Podzieleni posłowie Kukiz’15 w sprawie głosowania nad ustawą. Dlaczego? - Ponieważ klub jest jedynym klubem, w którym posłowie są wolni, nie ma dyscypliny. Dla mnie oburzający był fakt, że w PiS była narzucona dyscyplina moralna – mówił Kulesza. - Paweł Kukiz ceni sobie, że posłowie mają odwagę mieć inne zdanie – dodał.

- Łączy nas fundament, którym są cztery kwestie: niższe podatki i deregulacja gospodarki, zmiana ordynacji wyborczej na większościową, zamiast proporcjonalnej, jak teraz.  Referendum, a także system prezydencki – wymieniał Kulesza.

- Propozycje PiS musiały wcześniej czy później być pokryte przez podatnika – mówił Kulesza. Jego zdaniem były szef resortu finansów Paweł Szałamacha chciał, żeby koszty obietnic wyborczych zostały pokryte z podatku handlowego, z podatku bankowego, ale to się nie udało – wskazywał poseł.

- Pałeczkę przejął wicepremier Mateusz Morawiecki, który już nie ukrywa, że będzie chciał zabierać pieniądze tylko zagranicznym korporacjom – mówił gość programu.

Według Kuleszy, nie do przyjęcia jest umowa CETA. - Problem polega na tym, że my jesteśmy obłożeni wieloma regulacjami, których nie ma w Kanadzie – powiedział Kulesza. - Nie można podpisać CETA będąc w Unii Europejskiej – dodał.

Rezygnacja z zakupu śmigłowców Caracal. Czy to dobra, czy zła decyzja? - To jedyna rzecz, za którą można pochwalić premiera Morawieckiego. Tylko uważam, że ta decyzja powinna zapaść na wcześniejszym etapie – mówił Kulesza. - Już Jerzy Buzek mówił, że jesteśmy jedynym krajem, który mając możliwość produkowania własnych śmigłowców, chce kupować je z zagranicy – dodał.

- Ta histeryczne reakcja Francji jest dowodem na to, że traktowała nas jako neokolonialny kraj, wobec którego nie trzeba się wywiązywać z umowy offsetowej.

"Największe pustki PiS chce zrobić w głowach ludzi"

Jak nastąpi kiedyś zmiana władzy, największe problemy będziemy mieli z resortami siłowymi inaczej, czyli z resortem kultury, edukacji. Największe pustki, jakie chce robić PiS, to w głowach ludzi - ocenił Włodzimierz Czarzasty, lider SLD.

„Ziemia Obiecana”, „Wesele”, „Kronika wypadków miłosnych” - te filmy Andrzeja Wajdy wymienił jako najważniejsze dla niego Włodzimierz Czarzasty, lider SLD w programie #RZECZoPOLITYCE. Dodał, że zmarły w niedzielę w wieku 90 lat Andrzej Wajda, był wielkim człowiekiem.

- Wielki szacunek, wielki pokłon przed panem Wajdą - powiedział Czarzasty. - Nie byłbym sobą, nie byłbym szefem SLD, gdybym nie powiedział: W czasach PRL-u kręcone piękne filmy. Więc można było stworzyć coś pięknego w PRL-u - dodał.

Szef SLD przywołał "Człowieka z marmuru". - Jasny politycznie przekaz i w czasach PRL-u był nakręcony - powiedział Czarzasty.

- PiS marzy o człowieku sytym, głupim i spolegliwym. Wajda nie mógł im się podobać - ocenił Włodzimierz Czarzasty.

Lider SLD ocenił, że jak nastąpi kiedyś zmiana władzy, "największe problemy będziemy mieli z resortami siłowymi rozumianymi inaczej", czyli resort kultury, edukacji. - Największe pustki, jakie chce robić PiS, to w głowach ludzi - powiedział Czarzasty. Przewodniczący SLD ocenił, że PiS nie będzie chciał robić filmów opartych na prawdzie historycznej. - Raczej na prawdzie i historii, którą PiS chce napisać na nowo. Kreuje prawdziwych bohaterów, a tych uznawanych przez prawicę i lewicę, odsuwa. To nie jest obiektywizm, to jest ideologia - ocenił Czarzasty.

Pytany o słowa Magdaleny Ogórek w programie #RZECZoPOLITYCE o tym, że Leszek Miller to polityk wagi ciężkiej, a Włodzimierz Czarzasty - piórkowej, szef SLD odpowiedział:

- Ja jej pomogę w tym: Leszek Miller, były premier – postać wagi ciężkiej, premier Oleksy – postać wagi ciężkiej, premier Włodzimierz Cimoszewicz, członek SLD – postać wagi ciężkiej, Aleksander Kwaśniewski - postać wagi ciężkiej, Marek Belka, premier SLD-owski – postać wagi ciężkiej. Ja mogę tylko od nich się uczyć i mogę być dumny, że SLD wydało tyle fantastycznych postaci wagi ciężkiej. To jest ważne.

Włodzimierz Czarzasty zaznaczył, że nie chce komentować zachowania Magdaleny Ogórek. - Byłem w jej sztabie (wyborczym - red.), odbyłem z nią dwie rozmowy, poważne, dwugodzinne i wycofałem się z tego sztabu. Nie nagłaśniając tego, bo wtedy już czułem, przewidywałem, że może się zdarzyć, ze będzie pracowała na przykład dla jakiegoś pisma prawicowego i tyle - powiedział Czarzasty, dodając, że SLD popełniła olbrzymi błąd wystawiając Magdalenę Ogórek jako kandydatkę w wyborach prezydenckich.

- Sporo błędów popełniliśmy w ostatnich czasach, dlatego jesteśmy, gdzie jesteśmy. Szanując Magdalenę Ogórek i wyborców, którzy na nią głosowali, bo zaufali oni SLD, uważam, że to był wielki błąd, choć błędem był 8-procentowy próg wyborczy, ale nie błędem było pójście do wyborów z innymi podmiotami - powiedział lider Sojuszu.

Wipler: mieliśmy lepszy wynik niż Kaczyński czy Tusk

- Jarosław Kaczyński z PC i Donald Tusk z KLD uzyskali mniej głosów w moim wieku, niż KORWiN w ostatnich wyborach - mówił Przemysław Wipler, wiceprezes partii Wolność, do niedawna KORWiN.

Gość programu wyjaśniał dlaczego doszło do zmiany partii z KORWiN na Wolność. - W zeszłym roku, gdy powstawała partia KORWiN, nie mieliśmy czasu i pieniędzy na promocję nazwy, więc  postawiliśmy na brand, nazwę znaną prawie stu procentom Polaków. Czyli na nazwisko Janusza Korwin-Mikkego – mówił Wipler.

Wipler wyjaśniał, że niektórym ludziom, którzy zgadzają się z programem i wartościami - obecnie - partii Wolność, nie do końca odpowiadała dotychczasowa nazwa. Kojarzyła się z liderem, który bywa różnie odbierany, co mogło być barierą do uzyskania większego poparcia. - Korwin-Mikke budzi olbrzymie emocje, ma niesamowite rzesze wyznawców, sympatyków, wręcz fanatyków, którzy pójdą za nim wszędzie, ale są ludzie, którzy szukają wolnościowej alternatywy dla PiS, PO, Nowoczesnej, zwłaszcza po opublikowaniu przez te partie programów – mówił Wipler. – Kurs Platformy i Nowoczesnej jest zbliżony do tego kursu PiS.

Czym chcecie się różnić od ugrupowania Pawła Kukiza? - Zgadzam się z Kubą Kuleszą, on zgadza się ze mną, ale Kuba Kulesza nie zgadza się z połową posłów własnego ugrupowania – mówił Wipler. - Tam część chce jechać w lewo, część w prawo, a jeszcze inni chcą żeby samochód jechał prosto, a tak się nie da – dodał.

Wipler mówił, że gdy brał udział w kampanii wyborczej PiS (był politykiem tej partii - red.), to co innego partia proponowała, niż teraz wprowadza. - Gdy zrozumiałem, że jest to retoryka, która będzie funkcjonowała jak obecnie tzw. dobra zmiana, to zrezygnowałem – powiedział wiceprezes partii Wolność.

Przekonywał, że w niektórych kwestiach w jego partii nierealna jest zmiana poglądów, bo prezes i kierownictwo straciliby wiarygodność. - Na kongresie wybraliśmy władze na kolejnych pięć lat, partię mamy ustabilizowaną. Jesteśmy formacją, która ma pierwszy raz w historii ogólnokrajowe struktury, ma zaplecze eksperckie, które rozbudowujemy i mamy również stabilne warunki finansowania – wyliczał Wipler.

Wiceprezes partii Wolność porównywał wynik wyborczy z innymi liderami: Jarosławem Kaczyńskim i Donaldem Tuskiem. - Ludzie, którzy na nas zagłosowali, to była większa liczba niż w 1993 r., które uzyskał Jarosław Kaczyński i jego Porozumienie Centrum, czy Donald Tusk i jego Kongres Liberalno-Demokratyczny. Tusk był w moim wieku i dostał 550 tys. głosów, Kaczyński był trochę starszy i dostał trochę więcej, bo 620 tys. głosów, a my dostaliśmy 730 tys. – wyliczał Wipler.

Gość został zapytany o różne wypowiedzi prezesa partii, na temat polskiej polityki na Wschodzie, która jest bardzo różnie interpretowana. - Korwin-Mikke uważa jak Roman Dmowski, że powinniśmy dbać o interes Polski, nie amerykański, niemiecki, rosyjski czy ukraiński. Uważamy, że polska polityka wschodnia jest w tej chwili błędna, uważamy, że Polacy płacą nieproporcjonalnie wysoką cenę za konflikt na Ukrainie, bo polscy rolnicy są przede wszystkim wypchnięci z rynku wschodniego, z rynku rosyjskiego – mówił Wipler.

Na koniec padło pytanie o wyrok sądu wobec Wiplera. - Wykonałem wyrok sądu, choć z nim się nie zgadzam, a zrobiłem to tylko dlatego, że sąd przez kilka miesięcy nie potrafił mi przysłać pisemnego uzasadnienia wyroku – powiedział Wipler. Jego zdaniem, opieszałość sądu sprawiłaby, że został wykluczony z wyborów do Parlamentu Europejskiego i parlamentu krajowego. - W zakresie przewietrzenia sądów i wymiaru sprawiedliwości gorąco popieram większość pomysłów PiS.

Kulesza: nie można podpisać CETA będąc w Unii

- Problem polega na tym, że my jesteśmy obłożeni wieloma regulacjami, których nie ma w Kanadzie - mówił rzecznik klubu Kukiz'15 Jakub Kulesza.

Pozostało 98% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wybory samorządowe 2024: Gdzie odbędzie się II tura? Kraków, Poznań i Wrocław znów będą głosować
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Koniec epoki Leszka Millera. Nie znajdzie się na listach do europarlamentu
Polityka
Polexit. Bryłka: Zagłosowałabym za wyjściem Polski z UE
Polityka
"To nie jest prawda". Bosak odpowiada na zarzut ambasadora Izraela
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Wybory samorządowe 2024. Kto wygra w Krakowie? Nowy sondaż wskazuje na rolę wyborców PiS