25 lipca MON i środowiska powstańcze osiągnęły kompromis w sprawie apelu poległych, jaki miał być odczytywany w czasie rocznicy wybuchu powstania warszawskiego. Początkowo MON chciał, aby elementem apelu był apel smoleński, ale ostatecznie przyjęto kompromisową formę apelu pamięci, w czasie którego wymienione zostanie nazwisko Lecha Kaczyńskiego i kilku innych ofiar katastrofy smoleńskiej, które w swojej działalności "popierały i nawiązywały do Powstania Warszawskiego".

Po pojawieniu się informacji o kompromisie prezydent Gronkiewicz-Waltz zwróciła się z apelem o włączenie do apelu nazwiska byłego powstańca, zmarłego w 2015 roku prof. Władysława Bartoszewskiego.

"Apel Pamięci został wczoraj ustalony i podpisany  w szerokim gronie osób bezpośrednio zainteresowanych, których decyzje należy szanować" – odpowiada rzecznik MON pytany przez TVN Warszawa o postulat Gronkiewicz-Waltz.