Aktualizacja: 05.05.2016 13:21 Publikacja: 05.05.2016 13:13
Romuald Szeremietiew
Foto: Fotorzepa. Jerzy Dudek
Nominacjom Biniendy i Szeremietiewa nie nadano żadnego publicznego rozgłosu - pisze tvn24.pl. Ich nazwiska można znaleźć na oficjalnej stronie Narodowego Centrum Badań i Rozwoju wśród siedmiu członków “komitetu sterującego do spraw badań naukowych i prac rozwojowych w obszarze bezpieczeństwa i obronności państwa”.
Wiesław Binienda w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju reprezentuje ministerstwo obrony, a Romuald Szeremietiew - ministerstwo nauki.
© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Źródło: TVN24.pl
Nominacjom Biniendy i Szeremietiewa nie nadano żadnego publicznego rozgłosu - pisze tvn24.pl. Ich nazwiska można znaleźć na oficjalnej stronie Narodowego Centrum Badań i Rozwoju wśród siedmiu członków “komitetu sterującego do spraw badań naukowych i prac rozwojowych w obszarze bezpieczeństwa i obronności państwa”.
Wiesław Binienda w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju reprezentuje ministerstwo obrony, a Romuald Szeremietiew - ministerstwo nauki.
Wybory samorządowe w 2024 roku przeszły już do historii. W kilku ważnych regionach nowi prezydenci, wójtowie i burmistrzowie będą mieć szansę na zmianę i reformy. Bo zmiana generacyjna w samorządzie powoli staje się faktem.
Leasing to umowa cywilnoprawna, która zawiera zasady, w oparciu o które możesz korzystać z pojazdu, a także warunki, na jakich możesz wykupić samochód.
"Czy Andrzej Duda po zakończeniu prezydentury mógłby Pani/Pana zdaniem zostać liderem prawicy w Polsce?" - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl.
Łukasz Gibała przegrał wybory na prezydenta Krakowa różnicą 5 tys. głosów. Czy pozostanie znaczącą postacią w lokalnej polityce? Czy będzie ponownie ubiegał się o urząd prezydenta Krakowa?
Były szef MSWiA Mariusz Kamiński opuścił posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. wyborów kopertowych. Przewodniczący komisji Dariusz Joński zapytał świadka, czy podczas spotkania z politykami PiS był pod wpływem substancji odurzających. Po kilku minutach Kamiński wrócił na salę i wznowiono jego przesłuchanie.
W sprawach polskiego bezpieczeństwa premier Donald Tusk powinien naśladować i podążać drogą Andrzeja Dudy. Mówić „Ameryka, Ameryka, Ameryka, a nie Deutschland, Deutschland, Deutschland" - uważa Marcin Mastalerek, szef Gabinetu Prezydenta RP.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas