Bitcoiny: coraz więcej sporów o opodatkowanie e-waluty

Osoba, która zarobiła na bitcoinach, musi rozliczyć się z fiskusem. Może jednak mieć problemy z odliczeniem niektórych wydatków od przychodu.

Aktualizacja: 22.12.2015 07:13 Publikacja: 22.12.2015 06:20

Bitcoiny: coraz więcej sporów o opodatkowanie e-waluty

Foto: 123RF

Wirtualne środki płatnicze zyskują na popularności. I jest coraz więcej sporów o ich rozliczenie. Wnioski z interpretacji oraz orzecznictwa sądowego nie zawsze są jednak optymistyczne dla entuzjastów e-waluty.

Bitcoin to internetowa kryptowaluta – system wirtualnych punktów, coraz częściej akceptowanych jako środek płatniczy w transakcjach online.

– To nowe zjawisko, a ustawodawca, uchwalając ustawę o PIT, nie znał bitcoinów. Nie mógł więc mieć intencji ich opodatkowania – argumentował jeden z fanów e-waluty, który dokonywał transakcji nawet na giełdzie w Japonii. Powoływał się na Konstytucję RP, zgodnie z którą nakładanie podatków następuje w drodze ustawy.

Nowe też trzeba rozliczyć

Nie przekonało to fiskusa, który zakwalifikował kwoty otrzymywane od klientów do przychodów z praw majątkowych i nakazał rozliczyć dochód według skali podatkowej (18 albo 32 proc. PIT). Także sąd opowiedział się za zasadą powszechności opodatkowania (wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, sygn. III SA/Wa 3374/14).

Podatek od zysków z bitcoinów chciał natomiast zapłacić młody naukowiec prowadzący badania nad kryptowalutą. Twierdził jednak, że jest to działalność naukowa i można przy niej odliczać od przychodu 20-proc. zryczałtowane koszty. Skarbówka się na to nie zgodziła, co więcej, zabroniła mu zaliczenia do kosztów wydatku na komputer o wysokiej mocy obliczeniowej. Nie pomógł argument, że kupił go do „wykopywania" bitcoinów. Zdaniem fiskusa wydatek tego rodzaju nie spełnia kryterium celowości, o którym mowa w art. 22 ust. 1 ustawy o PIT. To stanowisko potwierdził WSA w Gdańsku (sygn. I SA/Gd 1551/15).

Potrzebne są dokumenty

Fiskus i sądy zgadzają się natomiast na odliczenie od przychodów wydatków na nabycie wirtualnej waluty. Jak czytamy w wyroku warszawskiego sądu, jeśli specyfika transakcji dokonywanych za pośrednictwem wymiany giełdowej uniemożliwia pozyskanie dokumentów określających dane stron (transakcje anonimowe), a posiadane przez sprzedawcę dowody (wydruk potwierdzenia przelewu na konto giełdy) jednoznacznie będą potwierdzać zakup bitcoinów (ich ilość, cenę zakupu itp.), to dokumenty te będą mogły stanowić podstawę do zaliczenia wydatków do kosztów uzyskania przychodów.

Przedsiębiorca ma wybór

E-walutę można też rozliczać w ramach działalności gospodarczej. Wtedy mamy kilka możliwości. Przysługuje nam skala podatkowa, stawka liniowa (19 proc. PIT niezależnie od wysokości dochodu), a nawet 3 proc. ryczałt liczony od przychodu (potwierdziła to Izba Skarbowa w Poznaniu, interpretacja nr ILPB1/415-746/14-4/AA).

Wątpliwości budzi nie tylko rozliczanie podatku dochodowego. Kwestie VAT trafiły aż do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Uznał, że wymiana bitcoinów na zwykłą walutę to usługa zwolniona z VAT (sygn. C-264/14, sprawę opisywaliśmy szerzej w „Rz" z 23 października 2015 r.).

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki, p.wojtasik@rp.pl

Opinia

Grzegorz Gębka, doradca podatkowy, właściciel kancelarii podatkowej

Coraz więcej osób zarabia na wirtualnej walucie. Myślę, że to tylko kwestia czasu, gdy fiskus zacznie szczegółowo kontrolować takie transakcje. I okaże się, że wielu handlarzy bitcoinami powinno się rozliczyć z urzędem. Co więcej, skarbówka może uznać, że powinni zarejestrować działalność gospodarczą i rozliczać się tak jak przedsiębiorcy. Działają bowiem na dużą skalę, w sposób zorganizowany i profesjonalny. Podobnie było kiedyś z Allegro – najpierw fiskus nie interesował się sprzedażą na portalu, potem zaczął masowo sprawdzać osoby, które tam handlowały. I niektórym naliczył podatek tak jak przedsiębiorcom. Oczywiście prowadzenie działalności gospodarczej może też przynieść korzyści podatkowe. I nie powinno być przy niej wątpliwości, że można zaliczyć do kosztów wydatki na komputer.

Wirtualne środki płatnicze zyskują na popularności. I jest coraz więcej sporów o ich rozliczenie. Wnioski z interpretacji oraz orzecznictwa sądowego nie zawsze są jednak optymistyczne dla entuzjastów e-waluty.

Bitcoin to internetowa kryptowaluta – system wirtualnych punktów, coraz częściej akceptowanych jako środek płatniczy w transakcjach online.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów