Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną aplikanta krakowskiej Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury (KSSiP), który chciał rozliczyć w koszty wydatki związane ze szkoleniem.
Konkretnie chodziło o wydatki na dojazdy na aplikację oraz opłaty za noclegi. We wniosku o interpretację skarżący wyjaśnił, że w krakowskiej szkole odbywał aplikację ogólną. Aplikanci utrzymują się ze stypendium. Jego przyznanie i wysokość nie są uzależnione od wyników.
Podkreślił, że w trakcie aplikacji ogólnej zasadniczo nie może podejmować innego zatrudnienia lub zajęcia. Jego udział w obowiązkowych zajęciach w Krakowie wiąże się z wydatkami, tj. kosztami biletów kolejowych oraz noclegów. Z wniosku wynikało ponadto, że obecność na zajęciach, które odbywają się tylko w Krakowie, jest co do zasady obowiązkowa, bo absencja ponad wyznaczony limit oznacza utratę stypendium. Aplikant zapytał, czy wydatki na przejazdy i noclegi są jego kosztem uzyskania przychodów.
Fiskus odpowiedział, że nie. W jego ocenie bowiem wydatki na bilety kolejowe oraz wynajem pokoju hotelowego nie mają związku z przychodem, tj. nie są ponoszone w celu uzyskania stypendium.
Aplikant zaskarżył interpretację, ale przegrał. Najpierw racji nie przyznał mu Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu. Zgodził się z urzędnikami, że odbywanie aplikacji ogólnej, które wiąże się z koniecznością zakwaterowania i dojazdu, nie wystarczy do zaliczenia wydatków na nie do kosztów.