Prawo do rozliczenia z dzieckiem, dające podatkowe korzyści, przysługuje samotnie je wychowującym pannom, kawalerom, wdowom, wdowcom, rozwódkom i rozwodnikom. A także osobom pozostającym w związku małżeńskim pod warunkiem, że małżonek został pozbawiony praw rodzicielskich (albo jest w więzieniu).

Spójrzmy na sprawę opisaną w interpretacji dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej (nr 0114-KDIP3-3.4011.119.2018.1.JK3). Kobieta jest mężatką. Nie mieszka razem z mężem, nie toczy się jednak sprawa rozwodowa, nie mają też formalnej separacji. W zeszłym roku urodziła dziecko. Nie jest to dziecko jej męża. Wyrok w sprawie zaprzeczenia ojcostwa zapadł 21 grudnia 2017 r. i uprawomocnił się 12 stycznia 2018 r. Ponieważ kobieta samotnie wychowywała dziecko, chce skorzystać z preferencyjnego rozliczenia. Czy jest to możliwe?

Tak, ale dopiero w zeznaniu dotyczącym 2018 r. Dopiero bowiem w styczniu uprawomocnił się wyrok w sprawie zaprzeczenia ojcostwa i mąż został pozbawiony praw rodzicielskich.

Fiskus na potwierdzenie tej tezy powołał się na przepisy kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Zgodnie z nimi, jeśli dziecko urodziło się w czasie trwania małżeństwa, domniemywa się, że pochodzi od męża matki. Domniemanie to jest wzruszalne w drodze powództwa o zaprzeczenie ojcostwa. Skutkiem wyroku zaprzeczającego ojcostwo męża matki jest ustalenie, że nie jest on ojcem tego dziecka. Wyrok po uzyskaniu prawomocności powoduje ustanie władzy rodzicielskiej nad dzieckiem.

Orzeczenie sądu uprawomocniło się w 2018 r., dopiero więc od tego momentu można uznać, że kobieta spełnia warunki preferencyjnego rozliczenia.