Kiedy dochodzi do uregulowania należności

Podatnik nie będzie obowiązany do obniżenia kosztów uzyskania przychodu, wraz z upływem terminów wskazanych w ustawie o CIT, o kwoty niezapłaconych zobowiązań, wynikające z otrzymanych faktur lub rachunków, w przypadku gdy roszczenia ich wystawcy zostały zaspokojone przez ubezpieczyciela, który uzyskał z tego tytułu roszczenie regresowe wobec podatnika.

Publikacja: 16.10.2017 06:40

Kiedy dochodzi do uregulowania należności

Foto: 123RF

Tak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 25 lipca 2017 r. (II FSK 1750/15).

Spółka akcyjna zawierała umowy, na podstawie których nabywała towary lub usługi na zasadach odroczonego terminu płatności - kredytu kupieckiego. Należności wynikające z tych umów były kosztami poniesionymi w celu osiągnięcia przychodów lub zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów i zaliczały się do kosztów uzyskania przychodu. Kontrahenci spółki byli ubezpieczeni od ryzyka kredytu. W przypadku niewypłacalności spółki lub jej długotrwałej zwłoki w zapłacie, mieli prawo do wypłaty odszkodowania w umówionej wysokości. W 2013 r. ogłoszono upadłość spółki, co w konsekwencji przyczyniło się do tego, że spółka nie mogła spełniać świadczeń wynikających z wierzytelności przysługujących jej kontrahentom. Jednocześnie ubezpieczyciele wypłacili kontrahentom spółki odszkodowania i uzyskali z tego tytułu roszczenia regresowe wobec spółki.

Spółka zadała pytanie o konieczność obniżenia kosztów uzyskania przychodu. W jej ocenie, nie będzie ona zobowiązana do obniżenia tych kosztów o kwoty wynikające z wystawionych rachunków lub faktur, które zostały zapłacone przez ubezpieczyciela wystawcy tych rachunków lub faktur. Organ podatkowy nie zgodził się ze stanowiskiem spółki i stwierdził, że spółka w dalszym ciągu jest dłużnikiem co do całości pierwotnej wierzytelności. Spółka wniosła skargę na tę interpretację do WSA w Gorzowie Wielkopolskim, ale sąd ją oddalił.

Spółka złożyła więc skargę kasacyjną do NSA i sąd II instancji przyznał jej rację. Stwierdził, że istotą zakresu pojęciowego zwrotu „uregulowanie należności" jest zaspokojenie wierzyciela, a więc uregulowanie następuje z chwilą, gdy wierzyciel subiektywnie może stwierdzić, że został zaspokojony.

W ocenie sądu, wyrażenie „uregulowanie" zobowiązania należy rozumieć szeroko jako każdą czynność prowadzącą do wygaśnięcia zobowiązania i zaspokojenia wierzyciela. W konsekwencji, spółka nie będzie zobowiązana do obniżenia kosztów uzyskania przychodu, gdyż roszczenia zostały zaspokojone przez ubezpieczyciela, a tym samym uregulowane.

— Kinga Piotrowska, współpracowniczka zespołu zarządzania wiedzą podatkową firmy Deloitte

Komentarz eksperta

Mateusz Piech, konsultant w dziale Doradztwa Podatkowego Deloitte

W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę, że spór w komentowanym wyroku NSA dotyczył rozumienia pojęcia użytego w art. 15b ustawy o CIT, który ustawodawca uchylił od 1 stycznia 2016 r. Jednak przepis ten mimo, że już nie obowiązuje, to w ciągu najbliższych pięciu lat może przysporzyć problemów w przypadku kontroli podatkowej rozliczeń CIT. Warto zatem zapoznać się ze stanowiskiem sądu, wyrażonym w uzasadnieniu komentowanego wyroku.

Porządkowo, należy jednak w pierwszej kolejności odwołać się do istoty wspomnianego przepisu. Regulacja ta została wprowadzona do polskiego porządku prawnego 1 stycznia 2013 r. w ramach pakietów deregulacyjnych i miała stanowić „CIT-owski" odpowiednik tzw. ulgi na złe długi w VAT. Celem tej regulacji była więc poprawa płynności finansowej przedsiębiorców, ograniczenie zatorów płatniczych w gospodarce oraz zwiększenie dyscypliny płatniczej między przedsiębiorcami. Jak natomiast pokazała praktyka, nieostre pojęcie wykorzystane w treści przepisu, stało się przedmiotem licznych wątpliwości podatników.

Zgodnie bowiem z pierwszym ustępem wskazanej regulacji: w przypadku zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów kwoty wynikającej z faktury (rachunku), a jeżeli nie istniał obowiązek wystawienia faktury (rachunku) – kwoty wynikającej z umowy albo innego dokumentu, i nieuregulowania tej kwoty w terminie 30 dni od daty upływu terminu płatności, podatnik jest obowiązany do zmniejszenia kosztów uzyskania przychodów o kwotę wynikającą z tych dokumentów. Stosownie natomiast do art. 15b ust. 2 ustawy o CIT, gdy termin płatności jest dłuższy niż 60 dni, koszty zmniejsza się o kwotę wynikającą z dokumentów, o których mowa w ust. 1, z upływem 90 dni od daty zaliczenia tej kwoty do kosztów uzyskania przychodów, jeżeli nie została ona uregulowana w tym terminie.

Konieczność korekty kosztów w wypadku tzw. zatorów płatniczych, zależała od nieokreślonego w ustawie o CIT pojęcia „uregulowanie" należności. Brak definicji tego pojęcia skutkował licznymi wątpliwościami, które nierzadko przybierały formę otwartego sporu z fiskusem – tak jak miało to miejsce w sprawie rozstrzygniętej komentowanym wyrokiem.

Istota sporu w analizowanym orzeczeniu dotyczyła określenia zakresu i znaczenia (tj. dokonania wykładni) pojęcia „uregulowanie należności". Organ podatkowy stał na stanowisku, że pojęcie to należy interpretować wąsko, uznać iż fakt uregulowania należności przez ubezpieczyciela nie oznacza, że dana należność została uregulowana z perspektywy podatnika (dłużnika). Następnie, mimo iż zdaniem podatnika pojęcie to należy interpretować szeroko (jako każdą formę uregulowania należności), WSA utrzymał niekorzystną decyzję (interpretację) w mocy.

Niezależnie od tego, podatnik konsekwentnie bronił swojego stanowiska i NSA przyznał mu rację, wskazując iż: „(...) pojęcie «uregulowanie» definiowane jest w słowniku języka polskiego PWN jako «uiszczenie należności», co pozwala przyjąć – wobec braku definicji legalnej tego pojęcia – że jest to określenie, jako znaczeniowo szersze od «zapłaty», która we wskazanym słowniku PWN definiowana jest jako «dać pieniądze lub inne rzeczy jako należność za pracę, towar lub usługi» i obejmuje wszystkie przypadki wygaśnięcia zobowiązania, a nie tylko bezpośrednią zapłatę przez podatnika".

W przypadku kontroli podatkowej może to być solidny argument przemawiający za tym, że uregulowanie zobowiązania w nietypowy sposób (np. wekslem) nie musiało oznaczać konieczności skorygowania kosztów podatkowych. Warto więc o tym argumencie pamiętać, przynajmniej do przedawnienia zobowiązań z ostatniego roku podatkowego, w którym obowiązywał art. 15b ustawy o CIT.

Tak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 25 lipca 2017 r. (II FSK 1750/15).

Spółka akcyjna zawierała umowy, na podstawie których nabywała towary lub usługi na zasadach odroczonego terminu płatności - kredytu kupieckiego. Należności wynikające z tych umów były kosztami poniesionymi w celu osiągnięcia przychodów lub zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów i zaliczały się do kosztów uzyskania przychodu. Kontrahenci spółki byli ubezpieczeni od ryzyka kredytu. W przypadku niewypłacalności spółki lub jej długotrwałej zwłoki w zapłacie, mieli prawo do wypłaty odszkodowania w umówionej wysokości. W 2013 r. ogłoszono upadłość spółki, co w konsekwencji przyczyniło się do tego, że spółka nie mogła spełniać świadczeń wynikających z wierzytelności przysługujących jej kontrahentom. Jednocześnie ubezpieczyciele wypłacili kontrahentom spółki odszkodowania i uzyskali z tego tytułu roszczenia regresowe wobec spółki.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP