#RZECZoPRAWIE - Monika Pogroszewska: podatek od korepetycji

W środowym programie #RZECZoPRAWIE Monika Pogroszewska dziennikarka "Rzeczpospolitej" w rozmowie z Tomaszem Pietryga mówiła m.in. o tym, czy od korepetycji trzeba zapłacić podatek.

Aktualizacja: 14.09.2016 15:29 Publikacja: 14.09.2016 15:05

Monika Pogroszewska

Monika Pogroszewska

Foto: rp.pl

- Skala udzielania korepetycji jest ogromna. Od 40% do nawet 50% uczniów pobiera korepetycje. Najwięcej lekcji jest udzielanych przed końcem roku szkolnego, ale wrzesień jest takim miesiącem, kiedy korepetytorzy zaczynają swoją działalność – powiedziała dziennikarka „Rzeczpospolitej" Monika Pogroszewska w programie #RZECZoPRAWIE.

- Najnowsze interpretacje skarbówki mówią, że taki korepetytor jest przedsiębiorcą i musi płacić podatki i ZUS, nawet jeśli udziela ich sporadycznie – dodała.

Zdaniem dziennikarki „Rzeczpospolitej" zaletą prowadzenia działalności gospodarczej przez korepetytora jest możliwość odliczenia kosztów uzyskania przychodu. Wszystko, co służy działalności np.: podręczniki, fachowa literatura, przybory, sprzęty do słuchania albo do oglądania - można wrzucić w koszty. Ponadto jeśli ktoś prowadzi działalność w domu, w wydzielonym na ten cel pokoju, to odliczy czynsz, opłaty za prąd, internet, ale oczywiście w proporcji do wydzielonego pomieszczenia.

- 75 % korepetytorów działa w szarej strefie. Fiskus nie ma z tego żadnych korzyści – podkreśliła Monika Pogroszewska w rozmowie z Tomaszem Pietrygą. - Na pewno zachętą do zalegalizowania działalności byłyby przywileje podatkowe – dodała.

- Jak podkreślają sami zainteresowani, obecnie wyjście z szarej strefy nie opłaca się, bowiem większość robi to dorywczo i osiąga z tego tytułu niewysokie kwoty. Kwoty w wysokości kilkunastu tysięcy zł miesięcznie to wyjątkowe przypadki – przytoczyła na koniec programu dziennikarka „Rzeczpospolitej".

Zobacz całą rozmowę z Moniką Pogroszewską o podatku od korepetycji

- Skala udzielania korepetycji jest ogromna. Od 40% do nawet 50% uczniów pobiera korepetycje. Najwięcej lekcji jest udzielanych przed końcem roku szkolnego, ale wrzesień jest takim miesiącem, kiedy korepetytorzy zaczynają swoją działalność – powiedziała dziennikarka „Rzeczpospolitej" Monika Pogroszewska w programie #RZECZoPRAWIE.

- Najnowsze interpretacje skarbówki mówią, że taki korepetytor jest przedsiębiorcą i musi płacić podatki i ZUS, nawet jeśli udziela ich sporadycznie – dodała.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP