Zapowiedź radykalnych zmian w systemie kontroli skarbowych złożył w środę w Sejmie wiceminister finansów Wiesław Jasiński. Zwalczanie oszustw w obszarze VAT ma pozostać priorytetem, ale więcej uwagi będzie poświęcone unikaniu podatku dochodowego od osób prawnych.
Jak poinformował wiceminister, VAT-owskie wyłudzenia ściga obecnie aż 86 proc. inspektorów kontroli skarbowej. Zauważył przy tym, że najwyraźniej zapomniano o powiększającej się luce w dochodach państwa z CIT. Ta ostatnia ma swoje źródło m.in. w agresywnych optymalizacjach podatkowych z użyciem międzynarodowych struktur korporacyjnych oraz przerzucania dochodów.
Według wiceministra sposobem na ubytki w CIT mają być intensywniejsze kontrole związane ze stosowaniem cen transferowych przez firmy powiązane. W pierwszym półroczu br. wszczęto 170 kontroli w tym obszarze, co oznacza, że było ich znacznie więcej niż w poprzednich latach. Czynności analityczne są obecnie prowadzone w stosunku do 230 firm.
Jasiński podkreślił też, że w samym tylko warszawskim Urzędzie Kontroli Skarbowej zatrudniono 20 nowych urzędników zajmujących się kontrolami cen transferowych. Dodał, że zmieniono już system motywacyjny dla urzędników, oparty dotychczas o ustalenia kontroli, a nie o rzeczywiste wpłaty do budżetu.
Wiceminister stwierdził, że podmioty, których obroty przekraczają 1 mld zł (a więc 0,3 proc. zarejestrowanych przedsiębiorstw), zapewniają ok. 30 proc. przychodów podatkowych w VAT i blisko 40 proc. przychodów z CIT.