Aktualizacja: 15.12.2017 22:15 Publikacja: 14.12.2017 23:40
Foto: Fotorzepa, Maciej Zieniewicz
Nie inaczej było z ostatnim pomysłem, jaki zgłosił lider niemieckiej socjaldemokracji Martin Schulz. Na zjeździe partyjnym, na którym ugrupowanie dało mu mandat do negocjowania z postchadecją Angeli Merkel koalicji rządowej, wygłosił płomienne przemówienie dotyczące przyszłości Europy. Jego pomysł jest prosty: trzeba zmienić obecną unię w superpaństwo, w Stany Zjednoczone Europy. A co z państwami, które nie chciałyby wejść do tej nowej struktury? Będą musiały z Unii wyjść.
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Lubił się wygłupiać, miał dar naśladowania, był spontaniczny. Tymczasem utrwalono w Polakach wizerunek Fryderyka...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas