Plus Minus: Czy nachodzą pana czasami refleksje, że transformacja gospodarcza, której był pan architektem, mogła przebiegać inaczej?
Oczywiście, że tak – np. tak jak na Białorusi czy na Ukrainie. Polska uzyskała największy wzrost PKB ze wszystkich krajów naszego regionu i po 1989 roku po raz pierwszy w historii ostatnich 300 lat zaczęła gospodarczo gonić Zachód. Nierówności dochodu oczywiście się zwiększyły, bo w socjalizmie były sztucznie tłumione przez zakaz prywatnej własności, ale nie przewyższają poziomu typowego dla innych krajów Europy Zachodniej.