Joshua Rubinstein. Śmierć Stalina. Jak gang morderców zawładnął ZSRR

Ciało Stalina wznosi się nad postaciami jego sukcesorów, podkreślając ich podległość i fakt, że legitymizacja ich władzy może być zrealizowana jedynie w cieniu tego człowieka, którego mają właśnie pochować.

Publikacja: 21.07.2017 19:00

Prawda swojego czasu. Przy trumnie Stalina stoją od lewej: Chruszczow, Beria, Malenkow, Bułganin, Wo

Prawda swojego czasu. Przy trumnie Stalina stoją od lewej: Chruszczow, Beria, Malenkow, Bułganin, Woroszyłow i Kaganowicz

Foto: Getty Images

Stalin umarł, ale jego reżim nie upadł. Tłumy nie obaliły pomników ani nie przypuściły szturmu na mury Kremla. Nie rozbiły więzień ani bram obozów pracy. Po dziesięcioleciach potwornego terroru i nieustannej propagandy strach wciąż paraliżował społeczeństwo. Nie miało w sobie woli rewolty. W tym samym czasie posępne, szare twarze dobrze znanych mężczyzn spoglądały wciąż ze stron „Prawdy" i transparentów wywieszanych na ulicach. Oni przetrwali i mieli poprowadzić kraj naprzód. Utwierdziwszy się w swoich twierdzeniach o legalności przechwyconej władzy, musieli dyskretnie odesłać Stalina w mroki przeszłości.

Pozostało 96% artykułu

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Czemu polscy trenerzy nie pracują na Zachodzie? "Marka w Europie nie istnieje"
Plus Minus
Wojna, która nie ma wybuchnąć
Plus Minus
Ludzie listy piszą (do władzy)
Plus Minus
"Last Call Mixtape": W pułapce algorytmu
Plus Minus
„Lękowi. Osobiste historie zaburzeń”: Mięśnie wiecznie napięte