Aktualizacja: 09.07.2017 11:57 Publikacja: 07.07.2017 00:01
Foto: Rzeczpospolita, Mirosław Owczarek
Śpimy coraz krócej. Przeciętny mieszkaniec Ameryki Północnej na początku XX wieku przesypiał na dobę około dziesięciu godzin, jeszcze dwadzieścia lat temu – osiem. Obecnie śpi nie dłużej niż sześć i pół godziny.
Jonathan Crary w książce „Późny kapitalizm i koniec snu" przywołuje projekt Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych, który prowadzi od kilku lat badania nad pasówkami białobrewymi – gatunkiem ptaków, które potrafią się obyć bez snu siedem dni z rzędu. Badana jest aktywność ich mózgu podczas wielodniowych okresów czuwania. Celem jest zastosowanie zdobytej w ten sposób wiedzy w odniesieniu do ludzi. Amerykańska armia chce bowiem stworzyć żołnierza, który będzie potrafił w pełni wydajnie funkcjonować, obywając się przez wiele dni z rzędu bez snu.
Nie umiem niczego robić „na pół gwizdka”. Grając, angażuję się całkowicie. W życiu bywam roztrzepana, kiedy prac...
Przeprowadzając rodzinne śledztwo na potrzeby swojej powieści, byłam coraz dalej od ustalenia faktów. Z czasem z...
Gdy „Osadnicy z Catanu” wydają się już zbyt prostą grą i pora na coś bardziej wymagającego, „Wiatrakowo” jest do...
Zagranicznych gości zadziwiała liczebność szlachty w Rzeczypospolitej. Wydawałoby się, że skoro stanowiła ona mn...
„Dziadek z Wehrmachtu” to był kamień węgielny budowanego trwalszego podziału na MY (patrioci, potomkowie powstań...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas