Rzymianin na rowerze

Kiedy pierwszy raz usłyszałem o Dariuszu Karłowiczu na początku studiów, pod koniec lat 90., był on już owiany legendą.

Publikacja: 07.07.2017 16:45

Dariusz Karłowicz, „Polska jako Jason Bourne", Teologia Polityczna

Dariusz Karłowicz, „Polska jako Jason Bourne", Teologia Polityczna

Foto: Rzeczpospolita

Filozof, biznesmen, spec od marketingu, filantrop, założyciel fundacji, która jako jedna z pierwszych w Polsce zwróciła uwagę na biedę dzieci w domach dziecka, a równocześnie przenikliwy publicysta, potrafiący w bieżących sporach politycznych i światopoglądowych odnajdywać wielkie idee, przemiany myślowe czy absurdy transformacji.

Dlatego sięgając po jego ostatnią książkę, czułem pewien niepokój. Jak wyjdzie konfrontacja tego wyidealizowanego obrazu Karłowicza, który miałem w głowie, z jego najnowszymi tekstami. „Polska jako Jason Bourne" pokazuje, że współzałożyciel „Teologii Politycznej" jest po konserwatywnej stronie polskiej debaty publicznej jednym z najbardziej przenikliwych autorów. W swym zbiorze tekstów pokazuje, jak poszukiwanie polskiej tożsamości wygląda nie tylko w sporach politycznych, ale również w warstwie metapolitycznej, kulturze, a nawet w nawykach i absurdach dnia codziennego.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Plus Minus
Posłuchaj „Plus Minus”: Kiedyś to byli prezydenci
Plus Minus
„Historia miłosna”: Konserwatysta na lekcjach empatii
Plus Minus
„Polska na prochach”: Siatki pełne recept i leków
Plus Minus
„Ale wtopa”: Test na przyjaźnie
Plus Minus
„Thunderbolts*”: Antybohaterowie z przypadku
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem