Ronaldo i Messi. Z pieniędzmi do raju

W Hiszpanii trwa podatkowe polowanie na piłkarzy-milionerów. Gwiazdora Barcelony Leo Messiego już skazano, teraz kłopoty ma Cristiano Ronaldo, który grozi, że odejdzie z Realu Madryt.

Aktualizacja: 02.07.2017 07:54 Publikacja: 02.07.2017 01:01

Ronaldo i Messi. Z pieniędzmi do raju

Foto: AFP, Andreas Gebert

Schemat za każdym razem jest taki sam. Zawodnicy wykorzystują firmy zarejestrowane w rajach podatkowych, by im sprzedawać swoje prawa do wizerunku. System podatkowy w Hiszpanii umożliwia takie rozwiązanie – zagraniczni obywatele pracujący na Półwyspie Iberyjskim mogą płacić podatki albo ich część za granicą. Pod warunkiem że będą potrafili udowodnić, iż pieniądze zostały faktycznie zarobione w kraju, w którym płacą podatek. Ani Leo Messi, ani Cristiano Ronaldo nie mają jednak możliwości dowiedzenia, że dochód powstały dzięki wykorzystaniu ich wizerunku został faktycznie osiągnięty na Wyspach Dziewiczych, Belize czy w innych rajach, do których nie zwabiły ich słońce i plaże.

Pozostało 95% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Decyzje Benjamina Netanjahu mogą spowodować upadek Izraela
Plus Minus
Prawdziwa natura bestii
Plus Minus
Śmieszny smutek trzydziestolatków
Plus Minus
O.J. Simpson, stworzony dla Ameryki
Plus Minus
Upadek kraju cedrów