Prof. Andrzej Szahaj: Kapitalizm i szmira

Trzeba powiedzieć głośno, że większość książek, które trafiają do księgarń, to kicz, że większość telewizyjnych programów rozrywkowych to rzeczy głupie i szkodliwe, że muzyka, której słuchają miliony, to wyrób muzykopodobny, a wiele budowli nie trzyma żadnych standardów estetycznych.

Aktualizacja: 26.04.2018 20:37 Publikacja: 26.04.2018 15:46

Prof. Andrzej Szahaj: Kapitalizm i szmira

Foto: Rzeczpospolita, Mirosław Owczarek

Narzekania na kapitalizm w kontekście dominacji kiczu i szmiry są stare jak kapitalistyczny świat. Czy to znaczy, że straciły coś ze swej aktualności? Nie sądzę. Szczególnie wtedy, gdy tu i ówdzie pojawiają się głosy mówiące, że w owej koincydencji kapitalizmu i szmiry albo nie ma nic koniecznego, albo nie ma nic złego.

Zajmijmy się najpierw koniecznością. Na początek trochę truizmów. Kapitalizm to system, w którym dominuje nastawienie na zysk. Wprawia ono machinę ekonomiczną w ruch, który owocuje zaspokajaniem ludzkich potrzeb w skali dotąd nieznanej, ale także ciągłym ich produkowaniem (co z kolei nie jest już tak chwalebne).

Pozostało 95% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Portugalska rewolucja goździków. "Spotkałam wiele osób zdziwionych tym, co się stało"
Plus Minus
Kataryna: Ministrowie w kolejce do kasy
Plus Minus
Decyzje Benjamina Netanjahu mogą spowodować upadek Izraela
Plus Minus
Prawdziwa natura bestii
Plus Minus
Śmieszny smutek trzydziestolatków