Uwodzicielska moc Kresów

Kiedy czytelnik o przeciętnym ilorazie inteligencji widzi takie pisma jak „Teologia Polityczna", w pierwszym odruchu ma ochotę ominąć je wzrokiem.

Aktualizacja: 18.03.2016 11:58 Publikacja: 18.03.2016 00:00

Uwodzicielska moc Kresów

Nawet jeśli nazwiska nobliwych autorów – a są to m.in. Marek A. Cichocki (filozof i germanista), Dariusz Karłowicz (filozof), Arkady Rzegocki (politolog), Krzysztof Koehler (poeta), Przemysław Żurawski vel Grajewski (historyk i politolog) czy najświeższe odkrycie eseistyczne Marta Kwaśnicka – nie deprymują, to jednak wprowadzają pewnego rodzaju niepokój. A gdy na dodatek oko, pechowo, zatrzyma się na podtytule pisma: „Rocznik filozoficzny", zniechęcenie gotowe.

O tym jednak, jak mylne bywa pierwsze wrażenie, przekonuje najnowszy numer „Teologii". Okazuje się, że nie tylko wyrafinowani intelektualiści są w stanie znaleźć tu coś dla siebie. Weźmy choćby blok wschodni: zawsze zastanawiałam się, czy sentyment do Kresów trzeba odziedziczyć w genach, czy też w równym stopniu mogą ulec mu ludzie po prostu wrażliwi na polską historię. Bo faktycznie (wprawdzie powtarzane jest to tak często, że brzmi już jak banał) Polskę, nawet tę dzisiejszą, jednorodną etnicznie, trudno zrozumieć bez pamięci o Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Dobitnie pokazuje to litania wywodzących się z Kresów pisarzy, poetów, ludzi kultury, nauki i polityki, od której Przemysław Żurawski vel Grajewski zaczyna tekst „Kresy – dzieje pewnego pojęcia". Bez nich polskość, tak jak ją dziś rozumiemy, właściwie nie istnieje.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”