Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 25.02.2017 14:50 Publikacja: 24.02.2017 23:01
Kadra słynnej V Brygady Wileńskiej, od lewej: podporucznik czasu wojny Henryk Wieliczko „Lufa”, porucznik Marian Pluciński „Mścisław”, major Zygmunt Szendzielarz „Łupaszka”, wachmistrz Jerzy Lejkowski „Szpagat” i podporucznik Zdzisław Badocha „Żelazny”. Zdjęcie z 1945 r. Z nich tylko Lejkowski przeżył czasy stalinowskie.
Foto: Laski Diffusion/East News
Ciężarówki pojawiły się w mieście około godz. 15. Na pakach uzbrojeni po zęby czerwonoarmiści i garstka cywilów. Obszarpani, zabiedzeni, najpewniej pobici „bandyci z lasu". Wiosną 1945 r. taki widok nie należał w Puławach do rzadkości. Miasto obsadzone było przez czerwonoarmistów i ubeków, którzy mieli polować na polską partyzantkę, a miejscowe więzienie pękało w szwach. I właśnie tam skierowały się dwa studebakery.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Kino o jedzeniu kusi zmysły – pachnie, smakuje i syci wyobraźnię – ale tak naprawdę opowiada o czymś więcej: o w...
Lubił zwyczajne życie, prostą prowansalską kuchnię i pejzaż. Malując aleje kasztanowców, owoce, ciągle ten sam w...
Kryzys polityczny, jaki wybuchł po uchwaleniu przed pięcioma laty „Piątki dla zwierząt”, był najpoważniejszym we...
– Lew Pandższiru przebudzi się w sercach i duszach setek tysięcy afgańskich patriotów – mówi „Plusowi Minusowi”...
Papież niewątpliwie uspokoił model komunikacji papieskiej. Ton i styl wypowiedzi Leona XIV są o wiele spokojniej...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas