Cieślik & Górski: Doda, że zdrowaś Maryja

Podobno szlachta nie pracuje. Ministrowie już też nie.

Aktualizacja: 14.01.2018 15:01 Publikacja: 13.01.2018 23:01

Cieślik & Górski: Doda, że zdrowaś Maryja

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Enk, penk, balon pękł. A z balonu wyszedł Antek. Niby premier zrekonstruował sześciu ministrów, ale mówi się tylko o nim. No, ale powiedzmy sobie jasno: rekonstrukcja Macierewicza musi być równie skomplikowana jak jego konstrukcja. Psychiczna.

Wszystko wskazuje na to, że Misiewicz odbił się Antoniemu czkawką. Myślał, że jak się otoczy moherowym murem, to nic mu nie zrobią. Nie może być ministrem obrony ktoś, kto nie potrafi ocenić sił przeciwnika.

Swoją drogą w prawicowych mediach czytamy, że Antoniego wyrzucił prezydent, zwolnił premier, usunęły go służby i lewactwo (jak twierdzi Krystyna Pawłowicz) i tylko Prezes niczemu nie winien. I dlatego jest Prezesem.

Pojawia się pytanie, co Antoni będzie teraz robił. Poza knuciem. Coś mu trzeba do roboty dać. Może dowództwo nieuzbrojonej łodzi podwodnej? Albo Floty Czarnomorskiej?

A taki Mariusz Błaszczak... Co za fachowiec! Na wszystkim się zna! I na policji się zna, i na wojsku się zna. Prawdopodobnie w wolnych chwilach projektuje maszyny latające. Albo pod pseudonimem pisze scenariusz „Korony królów".

Żadna to niespodzianka, ale odnotowujemy również odwołanie Witolda Waszczykowskiego. Napisalibyśmy, że teraz zajmie się tworzeniem dyplomacji na zlecenie San Escobar, ale to suchar.

Ciekawe. Jeśli zmiany w rządzie poszły w tę stronę, to pewnie i prezes Kurski może wylądować tam, gdzie Władysław Łokietek z serialu „Korona królów". Powiedzmy, że na bocznym torze. A jak jeszcze wywalą Paskowego z TVP Info, będą rządzić do końca świata i jeden dzień dłużej.

Jako że zrekonstruowany został także minister Szyszko, można łatwo dojść do wniosku, że błogosławieństwo ojca dyrektora to za mało, żeby utrzymać stanowisko w rządzie. Z drugiej strony to może być jednak spisek. Żubrów i korników.

A propos puszczy, to wśród licznych argumentów podnoszonych przez zwolenników i krytyków serialu „Korona królów" jeden zasługuje na szczególną uwagę. Otóż Adam Wajrak twierdzi, że knieje pokazane w telenoweli nie wyglądają jak XIV-wieczna litewska puszcza. Z tym się, niestety, musimy zgodzić. Już niedługo razem z Greenpeace'em zaczniemy zbieranie podpisów w tej sprawie: żądamy od rządu rekonstrukcji XIV-wiecznej puszczy. Choćby z paździerza.

Skoro już sięgamy do historii, i to litewskiej, to przy okazji premier pozbył się księcia Radziwiłła. Nie zgadzamy się z rozpowszechnianą w sieci opinią, że były minister zdrowia od razu zapisał się na fanpejdż „Szlachta nie pracuje". To arystokrata. I jak na arystokratę przystało, postawi rezydencję. Ale bez rezydentów.

Wielka szkoda, że telewizja nie pokazuje nigdy dymisji. Tylko powołania. To musi być ciekawa uroczystość. Ciekawe, czy np. były minister mówi, że od tej pory dobro ojczyzny i pomyślność obywateli nie będą już jego najwyższym nakazem, tak mu dopomóż Bóg?

A w ogóle uważamy, że to jest naprawdę dobra zmiana w rządzie. Otóż do jednego z nowych ministrów mamy prywatną komórkę z dawnych czasów. Wiele z tego w sumie nie wynika, ale jakby co, to się możemy pochwalić, że nam ważny minister życzenia świąteczne przysyła. Gdyby jednak przestał, to ryczałtem życzymy wesołych świąt Bożego Narodzenia i Wielkiej Nocy.

Zmiany, zmiany, zmiany. Miał nam niebo rozjaśnić błysk Morawieckiego, a nad miastem stołecznym smog jak był, tak jest. Nad Brukselą nie lepiej.

A żeby nikt sobie nie pomyślał, że Morawiecki coś może zdziałać w Brukseli, Donald Tusk udzielił stosownego wywiadu, w którym wyjaśnił, że PiS to płacz i zgrzytanie zębów oraz hańba Europy. Wiemy, ale powtarzania nigdy dość. Zespół Hańba dostał paszport od „Polityki". I nawet jakoś się to rymuje.

Przez to wszystko nikt nie zauważył, że nowe ugrupowanie stworzył pan Ryszard. Nazwał je Plan Petru. Dzięki nieoficjalnym informacjom jako pierwsi poznaliśmy plan Petru. 1) Wszyscy Polacy biorą kredyty we frankach szwajcarskich. 2) Zamiast euro przyjmujemy franka i stajemy się terytorium nadmorskim Szwajcarii. A potem wjeżdża Ryszard na czele Orszaku Sześciu Króli. Na Rubikoniu.

A że w niedzielę Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, to zachęcamy do ofiarności i przy okazji odnotowujemy, że nie tylko PiS nie lubi Owsiaka oraz TVN. Doda również, bo ponoć odwołali zaproszenie do studia. Znaczy się spisek. Czyli te zdjęcia z Antonim to jednak nie był przypadek. Czekamy na występ Dody w Radiu Maryja.

I na koniec mem z Nowoczesnego Maoizmu. Jarosław Kaczyński: a teraz zrekonstruuję opozycję.

Robert Górski, Kabaret Moralnego Niepokoju, autor serialu „Ucho Prezesa"

Mariusz Cieślik, Program 3 Polskiego Radia

PLUS MINUS

Prenumerata sobotniego wydania „Rzeczpospolitej”:

prenumerata.rp.pl/plusminus

tel. 800 12 01 95

Enk, penk, balon pękł. A z balonu wyszedł Antek. Niby premier zrekonstruował sześciu ministrów, ale mówi się tylko o nim. No, ale powiedzmy sobie jasno: rekonstrukcja Macierewicza musi być równie skomplikowana jak jego konstrukcja. Psychiczna.

Wszystko wskazuje na to, że Misiewicz odbił się Antoniemu czkawką. Myślał, że jak się otoczy moherowym murem, to nic mu nie zrobią. Nie może być ministrem obrony ktoś, kto nie potrafi ocenić sił przeciwnika.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Plus Minus
Walka o szafranowy elektorat
Plus Minus
„Czerwone niebo”: Gdy zbliża się pożar
Plus Minus
Dzieci komunistycznego reżimu
Plus Minus
„Śmiertelnie ciche miasto. Historie z Wuhan”: Miasto jak z filmu science fiction
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Plus Minus
Irena Lasota: Rządzący nad Wisłą są niekonsekwentnymi optymistami