Czy ludzie niezrównoważeni psychicznie powinni być przyjmowani na uczelnie wyższe

Nie zamierzam zwalczać szaleństwa ani też spychać go do getta osobliwości. Natomiast wymagam od niego tego samego, czego wymagam od siebie – respektu dla wzajemnej odmienności. Dlatego opowiadam się za potrzebą ograniczonej dyskryminacji.

Aktualizacja: 08.01.2017 18:16 Publikacja: 05.01.2017 10:09

Czy ludzie niezrównoważeni psychicznie powinni być przyjmowani na uczelnie wyższe

Foto: Rzeczpospolita, Mirosław Owczarek

Czytaj więcej: Oświadczenie redaktora naczelnego "Rzeczpospolitej" Bogusława Chraboty ws. tekstu prof. Piotra Nowaka

Nie zawieram znajomości z przypadkowo napotkanymi osobami. Jak ognia unikam spotkań klasowych. Gdy widzę kolegów, z którymi dawniej kopałem w piłkę, na wszelki wypadek przechodzę na drugą stronę ulicy. Nie bardzo obchodzą mnie koleje życia tych, których los przypadkowo wrzucił do „czwartej b" lub sprawił, że sto lat temu wspólnie korzystaliśmy z rozrywek przeznaczonych dla dorosłych. Wspomnienia zostawiam za sobą.

Pozostało 98% artykułu

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Tajemnice Wandy Rutkiewicz
społeczeństwo
Bezwarunkowej aborcji żąda mniejszość
Plus Minus
Jedyny taki stadion w Polsce ma się zmienić nie do poznania. Wojenna historia w tle
Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Kościół dalej posługuje się retoryką abp. Głódzia
Plus Minus
Irena Lasota: Dlaczego Polska odwraca się od Gruzji?