Tuż po Bożym Narodzeniu, 27 grudnia 2016 roku o godzinie 7.03, Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie meteorologiczne nr 112, które obowiązywało od godz. 11.00 do godz. 22.00. IMiGW ostrzegał przed opadami deszczu, śniegu, ale przede wszystkim przed wiatrem, którego prędkość w porywach będzie dochodziła do 120 km na godzinę. Prognoza się sprawdziła, strażacy w całej Polsce wyjeżdżali do usuwania skutków wichury prawie 900 razy. Orkan Barbara – bo tak ochrzcili go meteorolodzy – łamał gałęzie drzew, uszkadzał dachy, stacje transformatorowe i samochody, zrywał linie energetyczne. W naszym kraju największe szkody wyrządził najbliżej morza.
Nad Bałtyk nadciągnął znad oceanu. Tym razem rybacy i marynarze nie dali się zaskoczyć, szaleństwo przyrody nie doprowadziło do morskich tragedii. A jednak ten orkan przejdzie do historii, ponieważ podczas trwania tego zjawiska na północnym Atlantyku zarejestrowano najwyższą na świecie falę. W rejonie Islandii pomiaru dokonała automatyczna boja. Fala osiągnęła wysokość 19 m przy wietrze wiejącym z prędkością 43,8 węzła (81,1 km/h).
Księga rekordów
Pierwszy raz od kiedy prowadzone są systematyczne pomiary wysokość fali przekroczyła 19 m. Pokazuje to, jak bardzo potrzebne jest prowadzenie oceanicznych obserwacji i wydawanie prognoz meteorologicznych dla całego sektora przemysłu morskiego, załóg statków, pasażerów promów na uczęszczanych morskich szlakach – powiedział Zhang Wenjian z Międzynarodowej Organizacji Meteorologicznej IMO (International Meteorological Organization), która oficjalnie zatwierdza tego rodzaju rekordy. Korzysta z rozległej sieci obserwatoriów rozmieszczonych wokół globu oraz z całego systemu boi zakotwiczonych na różnych akwenach i dryfujących swobodnie.
Archiwum IMO gromadzi dane o ekstremalnych zjawiskach pogodowych. Rok po roku rejestrowane są minimalne i maksymalne temperatury na całym globie, najintensywniejsze opady śniegu, gradu, deszczu, najdłuższe regionalne okresy suszy. Na przykład w 2016 roku IMO zatwierdziło światowy rekord długości błyskawicy – 321 km w stanie Oklahoma w USA, oraz najdłużej trwającą błyskawicę – 7,74 sekundy w południowej Francji.
Poprzednie rekordowe osiągnięcie oceanu pod względem wysokości fali miało miejsce także w grudniu, w 2007 roku, i też na północnym Atlantyku: zmierzona przez automatyczną boję fala miała wówczas wysokość 18,275 m.