Pomysł Platformy Obywatelskiej na jesień to ofensywa legislacyjna dotycząca gospodarki oraz nowe pomysły samorządowe, które mają być zaprezentowane na jesiennej konwencji.
W ten sposób Platforma chce odpowiedzieć na zarzut, że nie ma pomysłów i programu gospodarczego. – Chcemy nadać ton – mówi „Rz" jeden z polityków partii opozycyjnej, który uczestniczył w przygotowywaniu jesiennych propozycji programowych. Szczegóły mają zaprezentować politycy Platformy podczas specjalnego panelu na Forum Ekonomicznym w Krynicy, który odbędzie się w środę późnym popołudniem.
Pierwsze propozycje ustaw nazywane są wśród polityków największej partii opozycyjnej „czteropakiem" pod hasłem „Gospodarka dla ludzi". Te propozycje Grzegorz Schetyna zaprezentował w poniedziałkowym artykule dla „Gazety Wyborczej". Jak podkreślają w rozmowie z nami politycy PO, propozycje Schetyny to zaledwie początek nowego programu gospodarczego, który PO będzie sukcesywnie prezentować w kolejnych miesiącach. Pierwsza z nich to zwolnienie ze składek tych, którzy po osiągnięciu wieku emerytalnego nadal pracują i nie pobierają emerytury.
Druga to zaprzestanie pobierania PIT od emerytur. Schetyna proponuje też – co ma kontekst samorządowy – by zwiększyć procentowy udział samorządów w dochodach z PIT. Nie koniec na tym. Platforma od wielu miesięcy zapowiadała, że przedstawi propozycje dla ludzi młodych. Jednym z elementów tego „czteropaku" jest ustawa, która ma zwolnić ludzi do 25. roku życia z obowiązku płacenia składek na ZUS i NFZ przy prowadzeniu własnej działalności gospodarczej.
Ostatnim elementem jest propozycja nowelizacji ustawy o VAT i objęcia żywności 5-proc. podatkiem. PO chce też nowej ustawy regulującej zasady oceny skutków regulacji nowego prawa. Te propozycje to pierwszy element planu Platformy na jesień.
