Grzegorz Schetyna: Władysław Frasyniuk liderem opozycji? To taki komiks polityczny na wakacje

– Władysław Frasyniuk jest poza polityką. To nie jest wejście do polityki. To cykliczna obecność w polityce, raz na miesiąc - stwierdził w TVN24 Grzegorz Schetyna, komentując zaangażowanie byłego opozycjonisty w kontrmanifestacje w czasie miesięcznic smoleńskich. Pytany, czy Frasyniuk mógłby stanąć na czele połączonej opozycji, lider PO ocenił, że "to jest taki komiks polityczny na wakacje".

Aktualizacja: 12.07.2017 08:21 Publikacja: 12.07.2017 08:16

Grzegorz Schetyna: Władysław Frasyniuk liderem opozycji? To taki komiks polityczny na wakacje

Foto: PAP/ Artur Reszko

- Szanuję go, jego historię, ale on nie jest dzisiaj w polityce. On wybrał biznes. Nie można być liderem opozycji, jeżeli się nie jest w polityce – stwierdził Schetyna w TVN24. - On jest bardzo zaangażowany, bardzo potrzebny, ale on nie chce być w polityce - dodał.

Ideę, by Frasyniuk, poparty przez byłych prezydentów Lecha Wałęsę, Aleksandra Kwaśniewskiego i Bronisława Komorowskiego stanął na czele opozycji, zaproponował poseł Michał Kamiński z Unii Europejskich Demokratów.

Schetyna popiera natomiast pomysł kontrmanifestacji.

- Rozumiem obecność i zaangażowanie warszawiaków w tę demonstrację w taki sposób, że nie zgadzają się z obowiązującym prawem. Tak, popieram takie demonstracje, bo one występują przeciwko istniejącemu złemu prawu, narzuconemu przez większość PiS-owską. Nie zgadzam się z prawem, które wprowadził PiS. Nie ma czegoś takiego jak cykliczne demonstracje - powiedział.

Lider PO powiedział, że ostatnio na miesięcznicy nie mógł być w Warszawie, ale nie wykluczył, że za miesiąc i on pojawi się na Krakowskim Przedmieściu.

- Szanuję go, jego historię, ale on nie jest dzisiaj w polityce. On wybrał biznes. Nie można być liderem opozycji, jeżeli się nie jest w polityce – stwierdził Schetyna w TVN24. - On jest bardzo zaangażowany, bardzo potrzebny, ale on nie chce być w polityce - dodał.

Ideę, by Frasyniuk, poparty przez byłych prezydentów Lecha Wałęsę, Aleksandra Kwaśniewskiego i Bronisława Komorowskiego stanął na czele opozycji, zaproponował poseł Michał Kamiński z Unii Europejskich Demokratów.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Afera zegarkowa w MON. Mariusz Błaszczak: Trzeba wyciągnąć konsekwencje
Polityka
Zmiana prokuratorów od Pegasusa i ogromna presja na sukces
Polityka
Wybory do Parlamentu Europejskiego: Politycy PO na żelaznej miotle fruną do Brukseli
Polityka
Co z Ukraińcami w wieku poborowym, którzy przebywają w Polsce? Stanowisko MON
Polityka
Sejm podjął decyzję w sprawie języka śląskiego