Wicemarszałek Sejmu oceniła, że zapowiedź poparcia rządu PiS dla Donalda Tuska w ubieganiu się o drugą kadencję na stanowisku przewodniczącego Rady Europejskiej to „dobra wiadomość dla Europy”. - Donald Tusk pokazał, że jest politykiem na trudne czasy. Przecież wtedy, kiedy w Polsce przejmował władzę mieliśmy największy kryzys gospodarczy, potem były, Polska miała wiele problemów, Tusk przeprowadził nas w bardzo dobrej kondycji, a w Europie też trafił na najtrudniejszy moment, bo ten problem z imigrantami to jest najpoważniejszy konflikt - przekonywała polityk.

Olejnik zapytała, czy poparcie PiSu dla kandydatury Tuska nie wynika ze strachu przed tym, że mógłby wrócić do Polski. - Jarosław Kaczyński woli Tuska w Europie, a nie w Polsce, bo jednak ciągle ma tę traumę ośmiokrotnie przegranych wyborów i zawsze z Tuskiem przegrywał, więc to nie jest tak, że on by chciał go mieć tutaj, blisko siebie - tłumaczyła.

Posłanka dodała, że obecnie główną osobą w kraju, która "nie pozwala PiS rozwijać skrzydeł tak, jak oni by chcieli, jest prof. Rzepliński". - Przez wiele lat w Polsce za wszystko odpowiadał Donald Tusk. Dobrze, że jest prof. Rzepliński, dobrze, że jest TK w naszym kraju i dobrze, że z taką odwagą bronią przestrzegania prawa w naszym kraju i bronią konstytucji. Ale, że profesor jest obwiniany o wszystko w tej chwili, to możemy zobaczyć słuchając wypowiedzi polityków PiS-  podkreśliła.

Więcej na stronie Radia Zet