Kopacz: Zarzuty Macierewicza to kłamstwo

Ewa Kopacz skomentowałą powołanie nowej komisji do zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej. - To będzie niegodziwe, jeśli nowa komisja smoleńska ma udowodnić tezę Macierewicza - oceniła była premier.

Aktualizacja: 04.02.2016 20:29 Publikacja: 04.02.2016 19:50

Ewa Kopacz

Ewa Kopacz

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Szef MON Antoni Macierewicz powołał nową komisję do zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej. W uroczystości podpisania rozporządzenia powołującego tę komisję biorą udział rodziny ofiar katastrofy. Czytaj więcej

- Byłam w Moskwie po katastrofie smoleńskiej, widziałam tą olbrzymią rozpacz i żal, ale Macierewicza tam nie widziałam. Macierewicz w tym czasie pojechał do Warszawy robić politykę. Dlatego zarzucanie komukolwiek, że coś zlekceważył, jest kłamstwem i niegodziwością. Politykę można robić wszędzie, ale nie na ludzkim nieszczęściu. To będzie niegodziwe, jeśli nowa komisja smoleńska ma udowodnić tezę Macierewicza - skomentowała Ewa Kopacz.

PO popiera każdą formę wsparcia rodzin

Była premier została zapytania o wsparcie Platformy Obywatelskiej dla programu Rodzina 500 plus. - Przez ostatnie 8 lat to właśnie Platforma Obywatelska i PSL realizowały politykę prorodzinną - mówiła Kopacz.

- Nigdy nie dzieliliśmy społeczeństwa na lepszy i gorszy sort i dzieci na lepsze i gorsze - dodała. Kopacz podkreśliła, że Prawo i Sprawiedliwość oszukało wyborców w czasie kampanii wyborczej, obiecując, że 500 złotych będzie przypadało na każde dziecko. 

- Dziś jest kryterium dochodowe. Gdyby nie było go, to również pierwsze dziecko dostałoby to 500 zł - mówiła Kopacz.

Oczywiście, że będziemy wspierać każdą formę wsparcia dla rodzin, szczególnie tych, gdzie jest wiele dzieci. Ale nie pozwolimy na to, żeby dzielić te dzieci na gorsze i lepsze - zapowiedziała była premier.

Więcej: TVN24

Szef MON Antoni Macierewicz powołał nową komisję do zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej. W uroczystości podpisania rozporządzenia powołującego tę komisję biorą udział rodziny ofiar katastrofy. Czytaj więcej

- Byłam w Moskwie po katastrofie smoleńskiej, widziałam tą olbrzymią rozpacz i żal, ale Macierewicza tam nie widziałam. Macierewicz w tym czasie pojechał do Warszawy robić politykę. Dlatego zarzucanie komukolwiek, że coś zlekceważył, jest kłamstwem i niegodziwością. Politykę można robić wszędzie, ale nie na ludzkim nieszczęściu. To będzie niegodziwe, jeśli nowa komisja smoleńska ma udowodnić tezę Macierewicza - skomentowała Ewa Kopacz.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Konfederacja o exposé Sikorskiego: Polska polityka zmieniła klęczniki
Polityka
Wybory do Parlamentu Europejskiego. Nieoficjalnie: Jacek Kurski na listach PiS
Polityka
Dwoje kandydatów do zastąpienia Bartłomieja Sienkiewicza
Polityka
Opozycja o exposé Sikorskiego: "Banały", "mity o UE", "obsesje na temat PiS"
Polityka
Donald Tusk chory, ma zapalenie płuc. I wskazuje datę rekonstrukcji rządu