Pracodawca zatrudniający do 20 pracowników powinien wypłacać wynagrodzenie chorobowe tylko przez siedem dni w roku kalendarzowym. Firma, w której pracuje więcej osób, zapłaci za 14 dni. Takie rozwiązania miały się znaleźć w kodeksie pracy, nad którym pracowała poprzednia Komisja Kodyfikacyjna Prawa Pracy, funkcjonująca w latach 2002–2006.
– Efekty prac tej komisji będą punktem wyjścia do naszych – powiedziała Marta Matyjek, ekspertka BCC, członkini Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Pracy, na czwartkowej konferencji.
Teraz pracodawca płaci aż za 33 zwolnienia w ciągu roku, a w przypadku starszych pracowników za 14.
Co jeszcze chciała wprowadzić komisja poprzedniej kadencji? Między innymi nowy rodzaj kontraktu: pracowniczą umowę przedwstępną. Byłaby podpisywana, np. gdyby pracownik jeszcze był związany umową z poprzednim pracodawcą. Miałaby określać rodzaj pracy, wynagrodzenie podstawowe i termin zawarcia umowy przyrzeczonej (nie późniejszy niż za rok od zawarcia przedwstępnej). W razie uchylania się od jej wykonania pracownik mógłby dochodzić maksymalnie trzymiesięcznego wynagrodzenia, a pracodawca naprawienia szkody.
Komisja chciała też prowadzić nowe, nietypowe stosunki pracy – pracowników rodzinnych i domowych czy zarządzanie zakładem pracy obok kontraktów menedżerskich.