Emily Jean Stone (tak brzmi jej prawdziwe nazwisko) przygodę z filmem zaczęła jako nastolatka. Po przeprowadzce w wieku 15 lat do Los Angeles, zaczęła regularnie chodzić na castingi. Najpierw dostrzegła ją telewizja, dając angaż w serialu „The New Patridge Family”. Aby dostać rolę Laurie Patridge, Emma Stone musiała wziąć udział w reality show, w którym zmierzyła się z ośmioma innymi aktorkami.
Potem były role w lekkich komediach – „Supersamiec”, „Króliczek”, „Rocker” i „Zombieland” oraz dramato-komedi „Papierowy bohater”, w której Emma Stone zagrała m.in. u boku Jeffa Bridgesa.
Przełomem w karierze młodej aktorki była rola Olive Penderghast w filmie „Łatwa dziewczyna”. Stone otrzymała za nią m.in. nominację do Złotego Globu dla najlepszej aktorki w komedii lub musicalu, a także nagrody Złotego Popcornu i Teen Choice. Choć film Willa Glucka to nic więcej jak sprawnie nakręcone kino klasy B, Emma Stone zwraca tu na siebie uwagę charakterystyczną lekką chrypką w głosie, rudą burzą włosów i ewidentnym komediowym talentem.
Pozycję Emmy Stone w kinie komercyjnym ugruntowały role w „Kocha, lubi, szanuje” i dwóch częściach kasowego „Niesamowitego Spider Mana”, w których partnerowała Andrew Garfieldowi. Ten aktor został nominowany do tegorocznych Oscarów w kategorii najlepsza pierwszoplanowa rola męska za grę w filmie „Przełęcz ocalonych” Mela Gibsona.
W tym miejscu warto jednak cofnąć się trochę w czasie do 2011 roku i roli dziennikarki Eugenii „Skeeter” Phelan w „Służących” Tate’a Taylora. Tytułowe czarnoskóre służące pracujące dla zamożnych rodzin w latach 60. XX wieku opowiadają początkującej dziennikarce swoje historie, a finalnie zaczynają walczyć o swoją godność. Emma Stone za rolę w tym filmie została wyróżniona m.in. nagrodą Satelity przyznawaną przez Międzynarodową Akademię Prasy, a dzięki stworzonej przez siebie postaci zdołała zerwać nieco ze stereotypem aktorki grającej w lekkich komediach.