Jest przełom w sporze fiskusa z branżą budowlaną. We wtorek Naczelny Sąd Administracyjny skierował pytanie prejudycjalne (wstępne) dotyczące palącego dla całej branży problemu: kiedy firmy powinny rozliczać VAT od usług budowlanych i budowlano-montażowych.
Jak opisał NSA w pytaniu, strony transakcji uzgodniły, że do wypłaty wynagrodzenia za roboty budowlane czy budowlano-montażowe niezbędna jest akceptacja wykonania przez zamawiającego w protokole odbioru. Czy wówczas wykonanie usługi z art. 63 dyrektywy 112, z tytułu takiej transakcji następuje w momencie faktycznego wykonania robót, czy też może dopiero w momencie akceptacji przez zamawiającego wyrażonej w protokole odbioru?
Sprawa, w której skierowano pytanie do TSUE, to kolejny spór o rozliczanie robót budowlanych. We wniosku o interpretację spółka wyjaśniła, że realizuje kontrakty budowlane na podstawie umów opartych na warunkach kontraktowych FIDIC (to międzynarodowe standardy – wzory umów – wykorzystywane m.in. w dużych inwestycjach budowlanych).
Spółka uważała, że w robotach opartych na standardach FIDIC o wykonaniu usług budowlanych i budowlano-montażowych o momencie powstania obowiązku podatkowego będzie decydować przyjęcie ich na podstawie specjalnych dokumentów odbioru, tj. przejściowego czy ostatecznego świadectwa płatności. Fiskus upierał się zaś, że protokoły zdawczo-odbiorcze nie mają znaczenia. O tym, kiedy rozliczyć VAT, przesądza faktyczne wykonanie. Za takim stanowiskiem opowiedział się także Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.
Takiej pewności nie miał jednak NSA. Co prawda, jak zauważył sędzia sprawozdawca Roman Wiatrowski, dotychczasowe orzecznictwo NSA w spornym zakresie jest jednolite. Przyjmuje, że dla powstania obowiązku istotne jest faktyczne wykonanie robót, a strony nie mogą przesuwać go w zawieranych umowach.