Otwierające się oczy? Ekonomia? O co tu chodzi?
O to, że najwyższy czas na bardzo głęboką refleksję. Wręcz intelektualny remanent. Czy państwo zauważyli już, że coś wokół nas jest nie tak? Tryby gospodarki zgrzytają i nie zmienią tego chwilowo idące do góry słupki. Młodzi ludzie, w których widzimy następców w roli pracodawców, przedsiębiorców i pracowników, mają gdzieś dotychczasowy system ekonomiczno-społeczny! Chcą czegoś innego i w inny sposób.
Dlatego wydarzenie, którego Pracodawcy RP są współorganizatorem, dotyczy otwierających się oczu. Dziś nie wystarczy patrzeć, trzeba jeszcze zobaczyć. Następnie wyciągnąć wnioski i szybko reagować. Gapy i lenie są skazani na plajtę.
W biznesie zawsze trzeba trzymać rękę na pulsie. Wprowadzając nowe technologie, jak kiedyś firma IBM półprzewodniki. Kompletnie zmieniając profil działalności, jak były producent obuwia Nokia. Dziś jest jednak inaczej. Musimy głęboko zajrzeć w samych siebie, bo to my się zmieniamy.
Współczesny człowiek – nieważne czy pracodawca, pracownik lub konsument – potrzebuje w swoim życiu również wartości. Tych niematerialnych. Etyki, zwykłej uczciwości, poszanowania ludzkiej godności itd. Powiedzmy sobie szczerze: ostatnio nie było z tym najlepiej. Pamiętacie skandale wywołane pazernością i oszustwami menedżerów wielkich firm? Potrafili oni poświęcić zdrowie i bezpieczeństwo klientów, aby osiągnąć ułamek procentu zysku więcej. Politycy z kolei dopuścili do zachwiania proporcji w korzystaniu z dobrodziejstw rozwoju przez różne grupy społeczne. Ludzie – jak świat długi i szeroki – powiedzieli na to „dość". Odrzucili produkty, oferty pracy i dotychczasowe zasady działania biznesu.