Aktualizacja: 19.10.2017 07:46 Publikacja: 18.10.2017 20:09
Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński
Wyrywkowe badania wykazały, że w sklepach naszej części Unii sprzedaje się żywność niższej jakości niż w sklepach zachodnioeuropejskich. W dodatku mówimy o tych samych sklepach – np. sieciach hipermarketów. I o tych samych produktach. Tak samo opakowanych, wytworzonych przez te same koncerny, sprzedawanych pod tą samą nazwą. Pozornie identyczny (jeśli nie wczytywać się w drobny druczek) napój owocowy kupiony w Austrii bazuje na prawdziwym soku, a kupiony w odległym o rzut beretem sklepie na Słowacji prawdziwego soku już nie zawiera. Wędliny zawierają u nas więcej wody, czekolada – mniej czekolady (nieuchronnie przypominają się pionierskie badania Mieczysława Czechowicza nad zawartością cukru w cukrze!).
Przy zachodzących w Polsce zmianach pokoleniowych i ekonomicznych gastronomia jest wręcz skazana na sukces, choc...
Negocjowana właśnie umowa Unii z Indiami to strategiczne posunięcie, które może na nowo zakotwiczyć Europę w mul...
W świecie pełnym konfliktów i przemocy, w którym współzależność stała się bronią, a dotychczasowe sojusze trzeba...
Ostatnie działania polskiego rządu na rzecz przemysłu stalowego nie są dalekosiężną, strategiczną odpowiedzią na...
Zamiast z górnikami rząd powinien umówić się z obywatelami na ramy transformacji energetycznej. I pokazać kierun...
Hasło „suwerenność technologiczna” musi w Europie stać się ciałem. I to szybko. Do zagrożeń związanych z potężną...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas