Granice badania przez podatnika jego kontrahentów

Nie można wymagać od przedsiębiorców, by drobiazgowo sprawdzali każdego kontrahenta. To rola fiskusa, a nie podatnika.

Publikacja: 06.07.2017 08:54

Granice badania przez podatnika jego kontrahentów

Foto: Fotolia.com

Po raz kolejny Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku wyznaczył granice badania przez podatnika jego kontrahentów (wyrok z 12 kwietnia 2017 r., sygn. I SA/Bk 1206/16). Organy często oczekują, że podatnik sprawdzi wszystkich uczestników obrotu towarem, a sama weryfikacja obejmie czynności niemal detektywistyczne. Takie podejście zostało po raz kolejny zakwestionowane przez białostocki sąd administracyjny.

Sprawa dotyczyła spółki prowadzącej sprzedaż telefonów komórkowych iPhone. Istotą sporu było prawo do odliczenia podatku naliczonego oraz rzetelność dokonywanych transakcji w wewnątrzwspólnotowej dostawie towarów. Organ zakwestionował należytą staranność podatnika na podstawie zachowań, które sąd uznał za zgodne z dzisiejszymi realiami biznesowymi. Przykładowo, prowadzenie rozmów handlowych przez internet, poszerzanie asortymentu, wymóg szybko następujących płatności – to wszystko zgodnie z wyrokiem jest przejawem prowadzenia działalności gospodarczej, a nie braku staranności kupieckiej w relacjach biznesowych.

Sąd zwrócił również uwagę, że organy zamiast rozważyć argumenty podatnika co do braku świadomości uczestnictwa w wyłudzeniu VAT, skupiały się wyłącznie na negatywnych okolicznościach sprawy i „dokonywały tego pod z góry założoną tezę, że skarżący świadomie uczestniczył w karuzeli podatkowej".

Sąd zauważył, że „to do organów podatkowych należy dokonywanie niezbędnych kontroli podatników w celu wykrycia nieprawidłowości i naruszeń przepisów prawa w zakresie podatku VAT". Przerzucanie na podatników tych zadań jest sprzeczne z przepisami prawa (art. 122, art. 187 § 1, art. 191 ordynacji podatkowej). Dopiero gdy zaistnieją obiektywne przesłanki, by podejrzewać nieprawidłowości po stronie kontrahenta, podatnik powinien zasięgnąć informacji o jego wiarygodności.

Powyższe rozstrzygnięcie pozostaje w zgodzie z bogatym orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości UE (m.in. wyrok C-188/09, C-285/11, C-80/11 i C-142/11). Praktyka polskich organów podatkowych jest zatem niezgodna z unijnymi wytycznymi. ©?

Autorka jest adwokatem i doradcą podatkowym w Crido Taxand

Po raz kolejny Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku wyznaczył granice badania przez podatnika jego kontrahentów (wyrok z 12 kwietnia 2017 r., sygn. I SA/Bk 1206/16). Organy często oczekują, że podatnik sprawdzi wszystkich uczestników obrotu towarem, a sama weryfikacja obejmie czynności niemal detektywistyczne. Takie podejście zostało po raz kolejny zakwestionowane przez białostocki sąd administracyjny.

Sprawa dotyczyła spółki prowadzącej sprzedaż telefonów komórkowych iPhone. Istotą sporu było prawo do odliczenia podatku naliczonego oraz rzetelność dokonywanych transakcji w wewnątrzwspólnotowej dostawie towarów. Organ zakwestionował należytą staranność podatnika na podstawie zachowań, które sąd uznał za zgodne z dzisiejszymi realiami biznesowymi. Przykładowo, prowadzenie rozmów handlowych przez internet, poszerzanie asortymentu, wymóg szybko następujących płatności – to wszystko zgodnie z wyrokiem jest przejawem prowadzenia działalności gospodarczej, a nie braku staranności kupieckiej w relacjach biznesowych.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Likwidacja CBA nie może być kolejnym nieprzemyślanym eksperymentem
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Opinie Prawne
Marek Isański: Organ praworządnego państwa czy(li) oszust?
Opinie Prawne
Marek Kobylański: Dziś cisza wyborcza jest fikcją
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Reksio z sekcji tajnej. W sprawie Pegasusa sędziowie nie są ofiarami służb
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Ideowość obrońców konstytucji