Reklama
Rozwiń

Konrad Ciesiołkiewicz: Wskaźniki nie są najważniejsze

Prawdziwy obraz stanu gospodarki czy firmy uzyskamy dopiero wtedy, gdy sięgniemy po jakościową informacje zwrotną i włączymy zdrowy rozsądek – pisze ekspert KIGC.

Publikacja: 06.07.2016 19:28

Konrad Ciesiołkiewicz: Wskaźniki nie są najważniejsze

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Od czasu wybuchu kryzysu finansowego w 2008 roku, którego symbolem stał się upadek banku Lehman Brothers, na serio potraktowano autokrytyczne stwierdzenie Alana Greenspana, że mapa opisuje terytorium, ale nim nie jest. Dziś już wiadomo, co były szef Fedu chciał przez to powiedzieć – czynienie bożka ze wskaźników finansowych gospodarki kraju, przedsiębiorstwa i społeczeństwa jest drogą wiodącą do wynaturzeń. Wskaźniki nie mogą być celem samym w sobie. Prawdziwy stan gospodarki czy firmy uzyskamy dopiero wtedy, gdy sięgniemy po jakościową informacje zwrotną i włączymy zdrowy rozsądek. Na debatę o chciwości i kryzysie nałożyły się dane mówiące o rosnących nierównościach społecznych.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Ekonomiczne
Michał Hetmański, Kamil Laskowski: Hutnictwo to wyjątek od piastowskiej doktryny Tuska
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Obniżka podatków to miraż. Należałoby je podnieść – na obronę
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Wiadomość o śmierci Zachodu nieco przesadzona
Opinie Ekonomiczne
Marian Gorynia: Dlaczego organizujemy Kongres Ekonomistów Polskich?
Opinie Ekonomiczne
Anita Błaszczak: Stanowiska coraz większego ryzyka