Aktualizacja: 05.07.2018 14:07 Publikacja: 05.07.2018 07:35
Foto: Adobe Stock
Ktoś kiedyś powiedział, że gdyby Bóg nie dał ludziom pogody i polityki, to nie mieliby o czym rozmawiać. Do listy tematów dyżurnych poruszanych podczas towarzyskich spotkań dorzuciłabym po 25 maja 2018 roku niedorzeczności związane z wejściem w życie rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych, zwanego powszechnie RODO. W jednym z liceów już zaczęto usuwać z tablic pamiątkowych zdjęcia uczniów. Mnie w przychodni odmówiono rejestracji, ponieważ swoje imię i nazwisko chciałam podać na głos w obecności pacjentów stojących w kolejce. I gdy próbowałam zaprotestować, usłyszałam głos nieznoszący sprzeciwu:
TSUE nigdy nie zadowoli wszystkich i zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie go krytykował. Dla jednych jego wyroki...
W przypadku podejrzenia naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych przez posła opozycji prezes UODO zadzia...
Tylko powtórzenie konkursów w otwartym trybie przed legalną KRS, z prawem każdego uczestnika, w tym neosędziego,...
Azjatyckie firmy mogą tracić dostęp do kluczowych przetargów publicznych. To przełomowy moment dla rynku inwesty...
Blokada Trybunału Konstytucyjnego przez rząd będzie miała dalsze, nieprzewidywalne konsekwencje.
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas