Kolejny impeachment w Brazylii jest możliwy

Uwaga całego finansowego i politycznego świata jest obecnie skupiona na Białym Domu, ponieważ Prezydent Donald Trump jest oskarżany o utrudnianie śledztwa badającego możliwe powiązania między Rosją a jego kampanią prezydencką.

Aktualizacja: 25.05.2017 16:16 Publikacja: 25.05.2017 15:26

Kolejny impeachment w Brazylii jest możliwy

Foto: Bloomberg

Były Dyrektor FBI James Comey ma wypowiedzieć się w tej kwestii w Kongresie, co w najgorszym scenariuszu może potencjalnie skutkować impeachmentem prezydenta USA.

Jednak nie jest to jedyny możliwy impeachment w regionie. Na południe od USA, w Brazylii, może dojść do drugiej takiej sytuacji w ciągu dwóch lat — prawdopodobieństwo takiego scenariusza jest wyższe niż w USA.

Wszystko zaczęło się w ubiegły czwartek, gdy pojawiły się informacje, że Prezydent Michel Temer brał udział w skorumpowaniu Eduardo Cunhy, uwięzionego obecnie polityka, który stał za impeachmentem Dilmy Rousseff, a co za tym idzie – dojściem do władzy Temera.

Wszystko rozegrało się jak w telewizyjnym show niskich lotów – pojawiło się nagranie dostarczone przez szefów firmy z sektora żywności JBS, którzy aranżowali płatności związane z tą sprawą i, jak się okazało, nagrali rozmowy z Temerem. Szefowie JBS próbowali osiągnąć porozumienie w sprawie uczestnictwa w tak zwanej "Operacji Myjnia Samochodowa " -brazylijskim skandalu korupcyjnym, który rozpoczął się wraz z dochodzeniem dotyczącym kontraktów naftowych Petrobras w 2014 r., ale teraz zatoczył kręgi sięgające niemal całej politycznej i ekonomicznej klasy politycznej.

Jest to niesłychane samo w sobie, ale ironią jest fakt, że Temer i jego koalicja doszła do władzy dzięki hasłom walki z korupcją. Obiecał on ustabilizowanie sytuacji po skandalu korupcyjnym, który osłabił ekonomiczną i polityczną pozycję Brazylii trzy lata temu i zakończył się impeachmentem Rousseff.

Na rynku argentyńskim także doszło do wyprzedaży, z powodu wieści z Brazylii osłabiających cały region, jednak wkrótce rynek powinien się ustabilizować

Źródło: Bloomberg

Na rynku brazylijskich aktywów doszło do wyprzedaży, a real stracił ponad 7% wobec dolara. Do tego czasu brazylijskie rynki były jednymi z najlepiej radzących sobie w tym roku. Reformy oraz ograniczenie inflacji zachęciły inwestorów do powrotu, a gospodarka zaczęła powoli się odbijać.

W reakcji na tę poprawę, spready CDS obligacji Brazylii w USD spadły do najniższego poziomu od ponad dwóch lat - od ponad 500 punktów bazowych do 200 punktów do momentu wybuchu skandalu w ubiegłym tygodniu.

Temer odrzucił wszelkie oskarżenia, występując w telewizji w sobotę, co dało nadzieję na opanowanie kryzysu. Jednak Rada Adwokacka Brazylii przegłosowała ze stosunkiem głosów 25-1 formalne przesłuchanie Temera, do którego ma dojść w tym tygodniu.

Mimo, że nie można bronić korupcji, to kolejny impeachment w tak krótkim okresie oznaczałby dla Brazylii powrót niepewności. Ponadto agenda reform, która została przyjęta z szerokimi ramionami przez inwestorów, byłaby największą ofiarą politycznych zawirować. Byłby to cios w zaufanie inwestorów, co skutkowałoby odpływem kapitału.

Na rynku argentyńskim także doszło do wyprzedaży, z powodu wieści z Brazylii osłabiających cały region, jednak wkrótce rynek powinien się ustabilizować

Źródło: Bloomberg

Z powodu skandalu w Brazylii pojawiły się obawy, że jego negatywny wpływ może być widoczny w innych państwach Ameryki Południowej i na innych rynkach wschodzących.

Brazylia była postrzegana jako motor pozytywnych zmian politycznych w Ameryce Południowej. Skorzystały z tego inne państwa, do których wrócili inwestorzy, tak jak do Argentyny.

Jednak skandal w Brazylii może w krótkim okresie uderzyć w nastroje w całym regionie. Ponadto negatywnie może odbić się osłabienie gospodarki największego rynku dla eksportowanych produktów. Jednak w dłuższej perspektywie, Argentyna powinna wyjść bez szwanku, o ile będzie kroczyć ścieżką stabilności politycznej oraz działań prorynkowych.

Do zawirowań politycznych doszło w ostatnim czasie także w innych gospodarkach wschodzących, czego przykładami jest zdymisjonowanie ministra finansów RPA lub reforma konstytucyjna w Turcji, która umacnia Prezydenta Erdogana. Wydarzenia te, choć niezwiązane ze sobą, są przypomnieniem, że premia za ryzyko na tych rynkach nie wzięła się z niczego.

- Michael Boye, trader na rynku instrumentów dłużnych, Saxo Bank

Były Dyrektor FBI James Comey ma wypowiedzieć się w tej kwestii w Kongresie, co w najgorszym scenariuszu może potencjalnie skutkować impeachmentem prezydenta USA.

Jednak nie jest to jedyny możliwy impeachment w regionie. Na południe od USA, w Brazylii, może dojść do drugiej takiej sytuacji w ciągu dwóch lat — prawdopodobieństwo takiego scenariusza jest wyższe niż w USA.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację