Aktualizacja: 18.04.2016 09:10 Publikacja: 18.04.2016 08:51
Foto: 123RF
Rz: Sądy czekają kolejne zmiany, bo określenie „reforma" jest chyba na wyrost. Rząd chce przywrócić odrębną procedurę w sprawach gospodarczych (zlikwidowaną w 2012 r.), ale objęłaby tylko największe firmy. Chodzi o przyśpieszenie postępowań. Widzi pan mecenas sens takiej zmiany?
Andrzej Michałowski: Przed 2012 r. na konferencji w warszawskiej Szkole Głównej Handlowej obecny wiceminister Łukasz Piebiak jako sędzia gospodarczy też chwalił ówczesną odrębną procedurę gospodarczą. Za szybkość. Ja pytałem wtedy, czy aby szybkość nie zanadto zagraża sprawiedliwości sądzenia. I pozostajemy przy swoim. Mnożenie procedur, zastawianie pułapek formalnych, przerzucanie na strony tego, co sąd sam łatwo powinien wykonać, a stronie będzie znacznie trudniej – to wszystko zniechęca obywateli do sądów.
TSUE nigdy nie zadowoli wszystkich i zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie go krytykował. Dla jednych jego wyroki...
W przypadku podejrzenia naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych przez posła opozycji prezes UODO zadzia...
Tylko powtórzenie konkursów w otwartym trybie przed legalną KRS, z prawem każdego uczestnika, w tym neosędziego,...
Azjatyckie firmy mogą tracić dostęp do kluczowych przetargów publicznych. To przełomowy moment dla rynku inwesty...
Blokada Trybunału Konstytucyjnego przez rząd będzie miała dalsze, nieprzewidywalne konsekwencje.
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas