Dostęp do zasobów ma kluczowe znaczenie dla firm wydobywczych i ich wartości, ze względu na wpływ na poziom i czas przyszłej eksploatacji górniczej. KGHM, w przeciwieństwie do wiodących globalnych producentów miedzi, prowadził działalność na jednym złożu i bez dywersyfikacji produktowej. Powodowało to dyskonto wobec innych firm, mniejsze możliwości rozwoju i systematyczny spadek w rankingu światowych producentów.
W tym kontekście logiczne było szukanie możliwości dywersyfikacji. Największe złoża miedzi są w Chile: to 30 proc. rozpoznanych światowych rezerw tego metalu. Najnowsze szacunki wskazują, że ich zapas przekracza 200 mln ton, co oznacza, że chilijskie złoża są sześć, siedem razy większe niż te zidentyfikowane w Polsce.
Kupno w 2012 r. firmy Quadra FNX, do której należała odkrywkowa kopalnia Sierra Gorda, przekształciło KGHM w globalną korporację, prowadzącą wydobycie metali nieżelaznych na czterech kontynentach, ramię w ramię z największymi światowymi graczami. Sierra Gorda jest uznawana za jedno z najlepszych przedsięwzięć wydobywczych i znajduje się na tym samym obszarze co należące do największych na świecie kopalnie miedzi globalnych firm. Początkowy okres komercyjnej działalności Sierra Gorda zbiegł się jednak z przeceną miedzi na światowych rynkach, która uderzyła w osiągane wyniki. Efekty obniżyła także specyfika złoża – tzw. strefa przejściowa, którą charakteryzuje zwiększona twardość i zawartość niepożądanych minerałów i pierwiastków, niekorzystnie wpływających na parametry technologiczne przerobu.
Kanadyjskie standardy
Pojawiły się też wątpliwości co do samych złóż kopalni w Sierra Gorda. Warto tu wskazać na kanadyjski standard ujawniania informacji o projektach zasobowych (geologiczno-górniczych) NI 43-101 (CIM), który powstał po skandalu związanym z firmą Bre-X. Spółka ta w pierwszej połowie lat 90. podawała nieprawdziwe informacje o posiadanym złożu złota w Indonezji. To zdarzenie spowodowało, że Kanadyjska Komisja Papierów Wartościowych (Canadian Securities Administration) wprowadziła bardzo rygorystyczne zasady ujawniania wyników prac na projektach złożowych. Dotyczy to zarówno projektów w Kanadzie, jak i w innych krajach na świecie, dla wszystkich spółek notowanych na giełdzie kanadyjskiej. Standard ten wprowadzono w życie w 2004 r. i od tego czasu wszystkie firmy notowane na giełdzie w Toronto mają obowiązek jego stosowania, czego komisja rygorystycznie przestrzega.
Raporty NI 43-101 muszą być sporządzane wg zasad, które chronią inwestorów giełdowych i branżowych. Najważniejsza to sporządzanie i zatwierdzanie raportów przez ekspertów technicznych (z ang. qualified persons). Inne to redagowanie studiów techniczno-ekonomicznych, takich jak Scoping Study lub Feasibility Study, wg ściśle określonych standardów oraz przygotowywanie próbek geologicznych i ich analiza laboratoryjna wg szczegółowych wytycznych.