Reklama

Haszczyński: Dobry kandydat na szefa dyplomacji

Jarosław Kaczyński powiedział jednoznacznie: Donald Tusk nie może liczyć na poparcie rządu PiS. Czy to oznacza, że nie będzie przez kolejne dwa i pół roku szefem Rady Europejskiej? Nie, choć nie można mieć pewności, czy słów Kaczyńskiego nie wykorzysta jakiś zachodni VIP, który dotychczas nie ogłosił swojej kandydatury. I teraz przedstawi ją na tajnej kolacji z Angelą Merkel...

Aktualizacja: 28.02.2017 21:28 Publikacja: 28.02.2017 20:25

Haszczyński: Dobry kandydat na szefa dyplomacji

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Na stanowisko przewodniczącego Rady UE nie ma natomiast szans Jacek Saryusz-Wolski. Nigdy nie był premierem ani prezydentem, a z tej półki bierze się – zgodnie z krótką tradycją – kandydatów na to stanowisko. W 2014 roku z Tuskiem rywalizowali szefowie rządów (byli lub aktualni) Danii, Łotwy czy Finlandii.

Po co zatem PiS miałby wystawiać kandydaturę Saryusza-Wolskiego, skoro on nie ma szans? Jeżeli to rzeczywiście zrobił, to zapewne w innym celu. Jeżeli tym celem jest spektakularne przedstawienie Europie nowego szefa polskiej dyplomacji, to można temu tylko przyklasnąć. Saryusz-Wolski wykazał się jako twardy obrońca polskich interesów, choćby w decydującym momencie negocjacji akcesyjnych do UE. A jednocześnie jest bardzo doświadczonym politykiem unijnym, który nawet w sytuacjach kryzysowych posługuje się językiem dyplomatycznym i umie budować sojusze.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Dotacje z KPO, czyli kot z wykręconym ogonem
Publicystyka
Marek Migalski: Andrzeja Dudy życie po życiu
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Porażka Donalda Trumpa. Chiny pozostają przy Rosji
Publicystyka
Wojciech Warski: Prezydent po exposé, przed zagraniczną podróżą
Publicystyka
Marek A. Cichocki: Jak Polska w polityce międzynarodowej stała się statystą
Reklama
Reklama