Niech banki wyjaśnią wątpliwości

Być może w wyniku przewalutowania kredytów frankowych banki nie odnotują straty, tylko oddadzą zbyt wcześnie wykazany zysk na wzroście kursu walut.

Publikacja: 25.02.2016 20:00

Sławomir Horbaczewski

Sławomir Horbaczewski

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała Waldemar Kompała

Czy straty banków w efekcie przyjęcia ustawy frankowej firmowanej przez prezydenta RP będą mieć rzeczywisty wymiar, czy też będzie to jedynie cofnięcie nadzwyczajnych zysków banków (czy nie przedwcześnie zaksięgowanych?) na wzroście kursu walut, w których udzielały kredytów hipotecznych. Co więcej, zysków już wypłaconych w postaci dywidendy ich akcjonariuszom, głównie zagranicznych.

Wątpliwości te wynikają z nieprecyzyjnych i niewystarczająco szczegółowych informacji w sprawozdaniach finansowych banków (można to stwierdzić szczególnie w przypadku banków notowanych na GPW). Nie oznacza to, że sprawozdania te są nieprawidłowe czy niezgodne z obowiązującymi przepisami. One po prostu nie schodzą wystarczająco głęboko w analizę bilansów, co uniemożliwia ocenę realnej struktury relacji należności denominowanych/indeksowanych w walutach obcych (kredyty walutowe) wobec zobowiązań walutowych (dług wyrażony w walutach jako lustrzane odbicie udzielonych kredytów walutowych).

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie Ekonomiczne
Marta Postuła: Czy warto deregulować?
Opinie Ekonomiczne
Robert Gwiazdowski: Wybory prezydenckie w KGHM
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Qui pro quo, czyli awantura o składkę
Opinie Ekonomiczne
RPP tnie stopy. Adam Glapiński ruszył z pomocą Karolowi Nawrockiemu
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof A. Kowalczyk: Nie należało ciąć stóp przed wyborami
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem