Sprzedaż towarów znanych marek to atrakcyjna działalność. Wiąże się jednak z używaniem znaków towarowych umieszczonych na produktach, chociażby w celu poinformowania odbiorców o ofercie. Rodzi to wiele trudności i może wiązać się z nie zawsze oczywistymi rozwiązaniami. Taka sytuacja ma miejsce w przypadku rejestracji domen internetowych składających się ze znaku towarowego umieszczonego na sprzedawanych towarach.
Nabycie produktów oznaczonych znakiem towarowym uprawnia do korzystania z tego znaku w stosunku do wyrobów po raz pierwszy wprowadzonych na terenie UE przez uprawnionego lub za jego zgodą. Odpowiednie regulacje zawiera Prawo własności przemysłowej i rozporządzenie rady (WE). Instytucja wyczerpania prawa, bo o nim mowa, nie jest kwestionowanym mechanizmem również w przypadku patentów, wzorów przemysłowych czy też prawa autorskiego.
Okazuje się jednak, że wyjątek nie obejmuje każdego używania oznaczenia towarzyszącego sprzedaży towarów. Tak jest w przypadku rejestracji domeny zawierającej znak towarowy identyfikujący towary sprzedawane za pośrednictwem sklepu internetowego umieszczonego pod tą domeną.
Zagadnienie to stało się przedmiotem orzecznictwa arbitrażowego. Omawiane niżej sytuacje dotyczyły sprzedaży oryginalnych towarów, wprowadzonych za zgodą uprawnionego do obrotu na terenie UE oraz opatrzonych renomowanymi znakami towarowymi z nazwami przedsiębiorstw uprawnionych.
Zgodnie z jednym z najnowszych wyroków Sądu Arbitrażowego ds. Domen Internetowych przy Polskiej Izbie Informatyki i Telekomunikacji z 14 października 2016 r. (sygn. akt 21/16/PA) oraz wyrokiem Sądu Polubownego przy Krajowej Izbie Gospodarczej z 5 grudnia 2016 r. (sygn. akt 2/D/2016), rejestracja nazwy domeny zawierającej oznaczenie sprzedawanych towarów nie jest objęta wyczerpaniem prawa z rejestracji znaku, więc stanowi jego naruszenie.