Reklama

Jan Czekaj: Jak PiS uszczelnia VAT

Gdyby PiS w 2016 r. nie poświęcił tyle sił i środków na poprawę ściągalność VAT, tylko po prostu zajął się rutynowym jego ściąganiem na poziomie z 2015 r., do budżetu wpłynęłoby dodatkowo 491,5 mln zł.

Aktualizacja: 08.02.2017 18:46 Publikacja: 08.02.2017 18:16

Jan Czekaj: Jak PiS uszczelnia VAT

Foto: Fotorzepa/Dominik Pisarek

Oszustwa podatkowe są tak stare jak same podatki, czyli lekko licząc, są praktykowane od około 5 tys. lat. Są jednak takie okresy, kiedy problem unikania podatków staje się ważnym przedmiotem publicznej debaty, czy to ze względu na szczególnie niepokojący zakres tej nagannej praktyki, czy też z potrzeby politycznej – pokazania, że rządzący nie tylko nie są w stanie ukrócić tych niegodnych praktyk, ale być może sami w nich uczestniczą, osiągając niemałe korzyści. Zapewne oba te powody przyczyniły się do istotnego wzrostu zainteresowania społecznego tym problemem w Polsce przed wyborami prezydenckimi i parlamentarnymi w roku 2015. Jakkolwiek przedmiotem krytyki stały się zarówno VAT, jak i CIT, to nie ulega wątpliwości, że główna uwaga została skierowana na pierwszy z tych podatków.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Budżetowa hulaj dusza, ale piekło jest
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Opinie Ekonomiczne
Aleksandra Ptak-Iglewska: Biznes celowo gra z kaucjami
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Grawitacji nie ma!
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Zbrojenia? Konkurencja, głupcze
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Opinie Ekonomiczne
Henryk Zimakowski: Kiedy LOT odzyska samofinansowanie?
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama