Stawiają hale, zanim podpiszą choćby przedwstępne umowy najmu. Pod względem „ssania" Polska, z zawartymi umowami najmu w I półroczu na 1,72 mln mkw., jest graczem numer trzy – za Niemcami i Holandią. Pod względem zasobów plasujemy się na ósmej pozycji z wynikiem 11,9 mln mkw. Rynkowym goliatem są Niemcy z zasobami rzędu 60 mln mkw. Oznacza to, że jesteśmy rynkiem z gigantycznym potencjałem.

Centrum logistyczne o powierzchni 135 tys. mkw. zbudowane w Sosnowcu przez Panattoni dla sieci Amazon to największy obiekt magazynowy wynajęty w Polsce w I półroczu. W trakcie budowy w Kołbaskowie jest jeszcze większy obiekt, liczący 161 tys. mkw. Boom na tego typu powierzchnie trwa w najlepsze, głównymi odbiorcami hal są branża logistyczna i sieci handlowe. Uwaga najemców skupiała się głównie na Polsce centralnej i samej Warszawie. Eksperci podkreślają, że coraz większym zainteresowaniem zaczynają się cieszyć mniejsze ośrodki, a nawet lokalizacje dotychczas pomijane zarówno przez najemców, jak i deweloperów. Zwłaszcza że lokalne władze też chcą skorzystać z koniunktury i przygotowują tereny, by przyciągnąć inwestorów. Samo Panattoni przyznaje, że na celowniku ma Bydgoszcz, Lublin czy Zieloną Górę.