Obwody łowieckie czekają na nowe uregulowania prawne

Skarga rolnika, który sprzeciwiał się polowaniom na swoim terenie, okazała się skuteczna.

Aktualizacja: 24.07.2017 09:47 Publikacja: 24.07.2017 07:48

Obwody łowieckie czekają na nowe uregulowania prawne

Foto: 123RF

Pomogły w tym orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, a decydujący okazał się wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2014 r.

Rolnik poskarżył się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie, że 11,3 ha, będących jego własnością, włączono do obwodu łowieckiego uchwałą Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego z 2008 r. W związku z tym nie może użytkować ziemi i musi znosić ciągłe organizowanie polowań.

Uchwałę podjęto na podstawie art. 27 ust. 1 i 2 ustawy z 1995 r. – Prawo łowieckie. Ten przepis, dotyczący ustanawiania granic obwodów łowieckich bez jakiegokolwiek udziału właścicieli nieruchomości, utracił jednak moc 22 stycznia 2016 r. w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 10 lipca 2014 r., stwierdzającym jego niekonstytucyjność. Trybunał zwrócił m.in. uwagę na brak jakichkolwiek możliwości sprzeciwu właściciela nieruchomości wobec objęcia jej obwodem łowieckim i organizowania polowań. Skoro TK stwierdził niekonstytucyjność danego przepisu, taka ocena obowiązuje już od początku jego obowiązywania – argumentował rolnik.

Marszałek województwa warmińsko-mazurskiego twierdził natomiast, że uchwała nie może stać się nieważna z powodu późniejszej zmiany stanu prawnego.

WSA przypomniał, że ograniczenia prawa własności, związane z gospodarką łowiecką, a w szczególności z polowaniami, były już przedmiotem licznych wyroków Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. We wszystkich sprawach, prowadzonych przez ETCP m.in. przeciw Francji, Niemcom czy Luksemburgowi, wygrali skarżący.

Wygrał również rolnik. Sąd stwierdził nieważność punktu uchwały, określającego granice obwodu łowieckiego na jego nieruchomości.

W listopadzie 2016 r. trafił do Sejmu rządowy projekt nowelizacji prawa łowieckiego, mający m.in. zapewnić wykonanie wyroku TK z 2014 r. Projekt przewiduje wzmocnienie uprawnień właścicieli nieruchomości przy tworzeniu obwodów łowieckich oraz ustanawianie zakazu polowań na posesjach. Projekt skrytykowało kilkadziesiąt organizacji ekologicznych. Zarzucają, że nowelizacja nie wprowadza wyroku TK, a właściciel nieruchomości, który nie chce polowań, będzie musiał udowodnić przed sądem, że wynika to z wyznawanej religii lub zasad moralnych.

Sygnatura akt: II SA/Ol 373/17

Pomogły w tym orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, a decydujący okazał się wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2014 r.

Rolnik poskarżył się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie, że 11,3 ha, będących jego własnością, włączono do obwodu łowieckiego uchwałą Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego z 2008 r. W związku z tym nie może użytkować ziemi i musi znosić ciągłe organizowanie polowań.

Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów