Posłanka Nowoczesnej zamieściła w sieci zdjęcie z sali plenarnej Sejmu. Widać na nim, jak karmi piersią swoją dziecko. 

"#karmiepiersia i się tego nie wstydzę #Sejm #praca #mamawpracy" - napisała Wróblewska na Twitterze.

Kornelia Wróblewska nie wzięła udziału w głosowaniu nad projektem komitetu "Ratujmy Kobiety 2017". Projekt zakłada liberalizację obowiązujących przepisów ws. aborcji. Swojej decyzji nie żałuje. Jak tłumaczy w rozmowie z portalem gazeta.pl, kwestie światopoglądowe nie mogą być człowiekowi narzucone. 

Projekt "Ratujmy Kobiety 2017" nie został skierowany do dalszych prac. By projekt trafił do sejmowej komisji zabrakło 9 głosów.