#RZECZoPOLITYCE: Jerzy Meysztowicz: Nie zamykajmy sklepów w niedzielę

- Gdyby konsumenci i klienci nie chcieli robić zakupów w niedzielę, to centra handlowe byłyby zamknięte. Jednak należy zapewnić wszystkim pracownikom dwie wolne niedziele - powiedział Jerzy Meysztowicz, poseł Nowoczesnej z Krakowa.

Aktualizacja: 18.10.2017 13:19 Publikacja: 18.10.2017 13:12

#RZECZoPOLITYCE: Jerzy Meysztowicz: Nie zamykajmy sklepów w niedzielę

Foto: rp.pl

Gość programu #RZECZoPOLITYCE Jerzy Meysztowicz wypowiedział się na temat projektu ustawy zakazującej handlu w niedzielę. Skrytykował też propozycje ustaw PiS i "Solidarności". - Jesteśmy przeciwni wszelkim formom regulacji. Uważamy, że wolny rynek powinien się sam regulować. Pomysły proponowane przez PiS nie należą do najlepszych. "Solidarność" zredukowała swoje żądania, ale ustawa związku jest kompletnym bublem prawnym – powiedział polityk Nowoczesnej.

Meysztowicz podkreślił, że wielu Polaków pracuje w niedzielę. - Gdyby konsumenci i klienci nie chcieli robić zakupów tego dnia, wtedy centra handlowe byłyby zamknięte. Proponujemy lepsze rozwiązanie tej sprawy. Nasz projekt ustawy zmienia kodeks pracy. Trzeba zapewnić wszystkim pracownikom dwie wolne niedziele. Być może za jakiś czas, powinniśmy projekt rozszerzyć – zaznaczył.

- Wiele osób z innych branży również pracuje w ostatni dzień tygodnia. Zakładamy, że jeżeli ktoś zdecydował się pracować na kolei, w policji, w służbie zdrowia, zdawał sobie sprawę z trybu sprawowania obowiązków, również w niedziele. To są instytucje, które muszą działać sprawnie każdego dnia. Nie można zamknąć posterunku policji, szpitala, czy nie puścić pociągów na tory – dodał.

Poseł Nowoczesnej zaznaczył, że jego partia będzie kontynuowała, rozpoczętą dwa tygodnie temu akcję "kupuję, kiedy chcę". Wypowiedział się także na temat konsultacji społecznej, przeprowadzonej przez polityków Nowoczesnej. - Społeczność dobrze odebrała zamiar akcji. Rozmawialiśmy z pracownikami, którzy uważają pomysł za dobry. Młodzi ludzie twierdzą podobnie. Nie będą mogli sobie zarobić, jeżeli nastąpi ograniczenie handlu. W Krakowie mamy ok 150 tys. studentów, którzy dorabiają w weekendy – ocenił polityk.

Ponadto Meysztowicz zapowiedział przyszłe plany polityczne partii. Stwierdził, że w wewnętrznych wyborach, jako członek Rady Krajowej zagłosuje na Ryszarda Petru. Na zapytanie prowadzącego program, dlaczego Nowoczesna nie składa projektów ustaw, zaznaczył: - Mamy projekty, które będą oddziaływały na całe społeczeństwo. Przygotowujemy ustawy o związkach partnerskich, o samorządzie. Mamy również alternatywę do projektów PiS dotyczących aborcji.

Gość programu #RZECZoPOLITYCE Jerzy Meysztowicz wypowiedział się na temat projektu ustawy zakazującej handlu w niedzielę. Skrytykował też propozycje ustaw PiS i "Solidarności". - Jesteśmy przeciwni wszelkim formom regulacji. Uważamy, że wolny rynek powinien się sam regulować. Pomysły proponowane przez PiS nie należą do najlepszych. "Solidarność" zredukowała swoje żądania, ale ustawa związku jest kompletnym bublem prawnym – powiedział polityk Nowoczesnej.

Meysztowicz podkreślił, że wielu Polaków pracuje w niedzielę. - Gdyby konsumenci i klienci nie chcieli robić zakupów tego dnia, wtedy centra handlowe byłyby zamknięte. Proponujemy lepsze rozwiązanie tej sprawy. Nasz projekt ustawy zmienia kodeks pracy. Trzeba zapewnić wszystkim pracownikom dwie wolne niedziele. Być może za jakiś czas, powinniśmy projekt rozszerzyć – zaznaczył.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Afera zegarkowa w MON. Mariusz Błaszczak: Trzeba wyciągnąć konsekwencje
Polityka
Zmiana prokuratorów od Pegasusa i ogromna presja na sukces
Polityka
Wybory do Parlamentu Europejskiego: Politycy PO na żelaznej miotle fruną do Brukseli
Polityka
Co z Ukraińcami w wieku poborowym, którzy przebywają w Polsce? Stanowisko MON
Polityka
Sejm podjął decyzję w sprawie języka śląskiego