Platforma przedstawiła w piątek wniosek o konstruktywne wotum nieufności, w którym jako kandydat na premiera wskazany został lider PO Grzegorz Schetyna. Nowoczesna zarzuca PO, że ta wskazała kandydata na premiera przed rozpoczęciem konsultacji z opozycją.
- Gra toczy się o dużą stawkę, będziemy głosować nad wotum nieufności dla działań premier i jej rządu. Dla opozycji jest oczywiste to, że przez półtora roku rząd PiS zaszkodził Polsce - mówiła Scheuring-Wielgus. - PiS łamie prawo w Polsce, łamie zasady demokracji, łamie prawo człowieka - przekonywała.
Posłanka Nowoczesnej zadeklarowała, że chciałaby, aby opozycja współpracowała. - Wiadomo, że Schetyna nie zostanie premierem. Czekamy na rozmowy z PO, liczymy na nie. Mam nadzieję, że będą konstruktywne - podkreśliła.
Scheuring-Wielgus wyraziła jednocześnie żal, że Platforma Obywatelska nie wskazała jako kandydata na premiera Jarosława Kaczyńskiego. - Wtedy głosowanie mogłoby być ciekawe - przyznała.
Na tę ostatnią propozycję zareagował Joachim Brudziński z PiS. - To niezwykle inspirujące, jak wiele pomysłów pani poseł. Pochylimy się nad nią i zastanowimy się o co chodzi - ironizował.