PKW odrzuca sprawozdanie finansowe Razem i Nowoczesnej

Sprawozdania finansowe z wyborów do Sejmu i Senatu Nowoczesnej i Partii Razem zostały odrzucone przez PKW - poinformowała "Polityka".

Aktualizacja: 18.07.2016 16:11 Publikacja: 18.07.2016 16:01

PKW odrzuca sprawozdanie finansowe Razem i Nowoczesnej

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Od postanowienia PKW przysługuje jeszcze prawo wniesienia skargi do Sądu Najwyższego, na które partie mają 14 dni od dnia doręczenia im postanowienia o odrzuceniu sprawozdań finansowych.

Odrzucenie sprawozdania finansowego z kampanii wyborczej oznacza utratę do 75 proc. dotacji, którą partię miały uzyskać za kampanię wyborczą (obliczana na podstawie liczby zdobytych mandatów) i do 75 proc. subwencji wypłacanej co roku z budżetu państwa. 

Z tego ostatniego źródła Nowoczesna co roku miała otrzymywać 6,2 mln złotych, a Partia Razem - 3,1 mln złotych.

Powodem odrzucenia sprawozdania Nowoczesnej jest fakt, iż partia przelała 2 mln złotych z rachunku partii bezpośrednio na konto komitetu wyborczego - zamiast skierować te pieniądze na konto funduszu wyborczego partii. Podobny błąd popełnił przed laty PSL.

Nowoczesna w wydanym oświadczeniu zapowiedziała skargę na decyzję PKW uznając sankcję za nieproporcjonalną do uchybienia jakie miało miejsce.

 

Z kolei Partia Razem wyjaśnia, że w jej przypadku chodzi o zaledwie 10 tys. złotych.

 

Od postanowienia PKW przysługuje jeszcze prawo wniesienia skargi do Sądu Najwyższego, na które partie mają 14 dni od dnia doręczenia im postanowienia o odrzuceniu sprawozdań finansowych.

Odrzucenie sprawozdania finansowego z kampanii wyborczej oznacza utratę do 75 proc. dotacji, którą partię miały uzyskać za kampanię wyborczą (obliczana na podstawie liczby zdobytych mandatów) i do 75 proc. subwencji wypłacanej co roku z budżetu państwa. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Exposé Radosława Sikorskiego w Sejmie. Minister wskaże kierunki polityki zagranicznej
Polityka
Warszawa stolicą odsieczy dla Ukrainy. Europa się zmobilizowała
Polityka
Kolejny minister idzie do PE? "Powiedziałem, że przyjmę takie zadanie"
Polityka
Dariusz Joński o Mariuszu Kamińskim: Nie żałuję pytania o to, czy był trzeźwy
Polityka
Lewicowa rozgrywka o mieszkania. Partia chce miejsca w Ministerstwie Rozwoju