Premier Beata Szydło i wiceszef KE Frans Timmermans zgodzili się, że rozwiązanie konfliktu wokół TK można wypracować tylko w Polsce. - Rząd zaproponował rozwiązania, które mógłby przyjąć parlament, a które spełniają warunki do tego, by spór wokół TK został zażegnany - powiedziała Szydło. Czytaj więcej
- Dobrze by było, żeby pani premier poinformowała także Polaków, jakie ma plany, nie tylko wiceprzewodniczącego KE - mówił w TVN24 Ryszard Petru.
- Od pięciu miesięcy domagam się publikacji wyroku TK i zaprzysiężenia trzech zgodnie z prawem wybranych sędziów - dodał lider Nowoczesnej.
Petru uważa, że Szydło jeszcze w ubiegłym tygodniu atakowała Unię Europejską, by po kilku dniach jest skłonna podjąć decyzje, które są dobre dla Polski. - Dlaczego jest tak, że jak polska opozycja domaga się porozumienia, to tego porozumienia nie ma, a jak Komisja Europejska przyjeżdża do Polski, to nagle rząd ma miękkie nogi i jest skłonny na takie porozumienie pójść? - pytał polityk.
Zdaniem Petru Jarosław Kaczyński będzie teraz "grał na przeczekanie, czyli udawanie, że problemy są rozwiązywane".