Projekt BioWar realizowano w ramach Interdyscyplinarnego Koła Naukowego Przyrodników „Planeta". Naukowcy pobierali wymaz z owoców - jabłek i mango - z którego w laboratorium namnażali i izolowali drożdże, które poradziłyby sobie w stosunkowo wysokim stężeniu alkoholu.

Zbadano 60 szczepów sprawdzając ich profil morfologiczny i smakowy. Po analizach do ostatecznego testu wybrano trzy najbardziej obiecujące, z których wyłoniono jeden szczep z polskich jabłek. Został on przekazany do browaru rzemieślniczego ReCraft, którego przedstawiciele wsparli naukowców wiedzą i sprzętem. Pomocy udzielili też przedstawiciele Polskiego Stowarzyszenia Piwowarów Domowych oraz firma ZFM, która pomogła stworzyć prototyp bioreaktora, niezbędnego do namnożenia większej ilości drożdży.

Piwo BioWar zostało wyprodukowane w jednej serii, nie będzie już wytwarzane, choć naukowcy nie wykluczają produkcji innych piw z wykorzystaniem tego samego szczepu. Mają też plany szerszego wykorzystania drożdży. Spektrum ich zastosowania jest bardzo duże, chociażby w dietetyce, ponieważ są bogatym źródłem mikro- i makroelementów. Są także wykorzystywane w produkcji kremów - są zdrowe dla skóry, mają bardzo dużo łatwo wchłanianej witaminy D.

—pap, Nauka w Polsce